19-letni Nicolas Cruz sprawcą masakry. "Wcześniej mordował zwierzęta i przynosił do szkoły noże"
2018-02-15, 10:55
19-letni Nicolas Cruz wtragnął na teren swojej byłej szkoły uzbrojony w półautomatyczny karabin AR-15. Miał przy sobię maskę gazową, granaty hukowe oraz kilkanaście magazynków amunicji. Strzelał w liceum z którego został wcześniej wyrzucony za nieobyczajne zachowanie - miał straszyć kolegów i przynosić noże na teren kampusu.
Posłuchaj
Nicolas Cruz usłyszy zarzuty spowodowania masakry w szkole na Florydzie w której zginęło 17 osób. Według nieoficjalnych informacji Cruz wydostał poza teren szkoły udając jednego z uciekających uczniów. Na prowadzonych przez siebie kontach w popularnych serwisach social mediowych wielokrotnie publikował niepokojące zdjęcia i chwalił się posiadaną bronią.
Osoby znające Nicolasa Cruza do których dotarł New York Times podkreślały, że nosił przy sobie broń i chwalił się mordowaniem zwierząt. W szkole był cichy i wycofany, nie miał przyjaciół. Jak powiedziała gazecie Helena Pasciolla, sąsiadka rodziny Cruza, Nicolas i jego brat byli adoptowani. Od zawsze sprawiali problemy, co doprowadziło nawet do tego, że przybrana matka braci wzywała policję, licząc, że oficerom uda się przemówić chłopcom do rozsądku.
Powiązany Artykuł
USA: strzelanina w szkole na Florydzie. Nastolatek zabił 17 osób
Koledzy z kolejnych szkół Nicolasa uważali go za chorego psychicznie. Dziwiły ich jego niepokojące zachowania, a nawet żartowali, że pewnego dnia przeprowadzi w szkole masakrę. Wśród udostępnianych przez niego treści, obok broni i martwych zwierząt, znalazły się również grafiki z hasłem "Allachu Akbar".
W najbliższych godzinach policja ma przeszukać jego miejsce zamieszkania za pomocą specjalnego zdalnie sterowanego robota.Wczoraj przed godziną 21 czasu polskiego w liceum w miejscowości Parkland położonej niedaleko na północ od Miami doszło do strzelaniny. Według ostatnich informacji 17 osób nie żyje, a 14 znajduje się w szpitalu, stan pięciu jest krytyczny.Strzelanina na Florydzie należy do 10 największych w najnowszej historii Stanów Zjednoczonych.
REKLAMA
REKLAMA