Powiązanie funduszy UE z praworządnością. Polska mówi "nie"
Minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński powiedział, że Polska, podobnie jak wiele innych krajów, szczególnie naszego regionu, jest przeciwna propozycjom powiązania przyszłego budżetu Unii Europejskiej z praworządnością.
2018-02-15, 15:49
Wczoraj komisarz sprawiedliwości Vera Jourova powiedziała Polskiemu Radiu, że Komisja Europejska przedstawi 2 maja projekt regulacji powiązania unijnych funduszy z praworządnością. Nowe wytyczne dotyczące wypłaty funduszy mają obowiązywać już w nowym unijnym budżecie po 2020 roku.
Minister Jerzy Kwieciński mówił, że powiązanie polityki spójności z praworządnością jest dyskutowane zarówno w aspekcie obecnej i nowej perspektywy. - Jeżeli mówimy o obecnej to prawdopodobieństwo powiązania jest znikome, bo nie ma do tego postaw traktatowych, ani innych podstaw prawnych, obecne rozwiązania nic nie mówią o wymogach związanych z praworządnością - wyjaśnił.
Natomiast - jak dodał - jeśli chodzi o nową perspektywę, to takie propozycje pojawiają się, na razie bardziej rozmów, dezyderatów aniżeli konkretnych sformułowań. Przypomniał, że tego typu rozwiązania będą musiały być przyjęte przez wszystkie kraje członkowskie, bo wszystkie państwa UE będą musiały zatwierdzić nowy unijny budżet. - I my tego typu rozwiązaniom będziemy się bardzo mocno przeciwstawiać - podkreślił Jerzy Kwieciński.
Płatnicy netto, czyli kraje, które więcej wpłacają do unijnej kasy, niż z niej dostają, naciskały na Komisję, by uzależniła wypłatę funduszy od praworządności. 2 maja wraz z publikacją projektu regulacji Komisja ma też przedstawić projekt nowego, 7-letniego budżetu po 2020 roku z konkretnymi propozycjami poziomu wydatków.
IAR/pkur
REKLAMA
REKLAMA