Dramat na stoku w Gruzji: wyciąg zaczął poruszać się dwa razy szybciej i w przeciwnym kierunku
Do dramatycznej sytuacji doszło dziś w Gudauri, najpopularniejszym ośrodku narciarskim w Gruzji. Awaria wyciągu spowodowała, że zaczął on poruszać się dwa razy szybciej i - co gorsza - w przeciwnym kierunku. Ludzie ratując się przed zgnieceniem skakali z wysokości kilku metrów.
2018-03-16, 15:56
Narciarze byli zrzucani z wyciągu. Internauci okrzyknęli już wyciąg "morderczym". Przedstawiciel ministerstwa spraw wewnętrznych Gruzji poinformował, że w następstwie awarii osiem osób odniosło obrażenia. Zostały natychmiast przetransportowane do szpitala.
Gruzińska stacja telewizyjna Rustavi 2 udostępniła nagranie, na którym widać narciarzy ogarniętych paniką i skaczących z wyciągu na stok:
- Na szczęście nikt nie zginął, ale dwie osoby mają poważne obrażenia – powiedział reporterowi anglojęzycznego dziennika "Georgia Today" minister zdrowia David Siergiejenko. – Jedna osoba ma otwarte złamanie i rany głowy. Drugą poszkodowaną jest ciężarna Szwedka, która skarży się na bóle w okolicy pasa.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych już wszczęło dochodzenie w sprawie wypadku. Jak ustalono, wyciąg przeszedł kontrolę pod koniec grudnia 2017 r.
REKLAMA
Gudauri to położona w górach Kaukazu stacja narciarska. Miejscowość położona jest pomiędzy pasmami górskimi Sadzele i Kudebi. Gudauri leży na wysokości 2200 m n.p.m., a ze względu na korzystne warunki w połowie lat 80. XX wieku władze Związku Radzieckiego podjęły decyzję o utworzeniu tu resortu narciarskiego dla bogatych gości z Zachodu.
georgiatoday.ge, ms
REKLAMA