Witold Gadowski: Rosja pójdzie na wojnę z Europą. Wojnę informacyjną
- Rosjanie zareagują z pewnością w typowy dla nich sposób, czy najprawdopodobniej wydalą jeszcze więcej polskich dyplomatów ze swojego kraju – powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl publicysta i ekspert ds. bezpieczeństwa, Witold Gadowski.
2018-03-27, 11:22
Wczoraj polski szef dyplomacji, Jacek Czaputowicz zapowiedział wydalenie z naszego kraju czterech rosyjskich dyplomatów. Jak na ten akt zareaguje Rosja?
- Widać wyraźnie, że Rosjanie w tej sferze są bardzo aktywni. Z pewnością na polską decyzję o usunięciu rosyjskich dyplomatów z Warszawy strona rosyjska odpowie usunięciem większej ilości polskich pracowników służby dyplomatycznej. To byłaby typowa reakcja Władimira Putina.
Czy rosyjskie władze na tym poprzestaną?
Za całą pewnością nie. Możemy spodziewać się rozpętania przez Rosję zimnej wojny informacyjnej. Rosjanie muszą pokazać, że w tej sprawie są stanowczy i zdecydowani. To oczywiście będą działania głównie na użytek wewnętrzny. Rosyjski przywódca będzie chciał pokazać swoim obywatelom, że nikt nie ma prawa grozić Rosji, a jeśli jakieś państwo się na to zdecyduje, to czekają je bardzo przykre konsekwencje.
Powiązany Artykuł

Ryszard Żółtaniecki: Rosja może uderzyć w kraje bałtyckie, Syrię albo Ukrainę
Wielu obserwatorów jest przekonanych, że sprawa próby otrucia Siergieja Skripala ma bezpośredni związek z budową gazociągu Nord Stream 2. Czy Pana zdaniem ta inwestycja może zostać wstrzymana?
Chciałbym żeby tak było, ale moim zdaniem to tylko spekulacje. Śledzę niemieckie reakcje i nie widzę jakiejś zmiany ich stanowiska. Wydaje się, że budowa Nord Stream 2 będzie kontynuowana. Sprawa Skripala nie zastopuje tego projektu. Podobnie jak zatrzymanie w Warszawie domniemanego rosyjskiego szpiega.
rozmawiał Marek Skalski, PolskieRadio.pl
REKLAMA
REKLAMA