Władze południowokoreańskiego Seulu walczą pracoholizmem urzędników. Metoda jest nietypowa

Koreańczycy uwielbiają pracować. Pracownicy w tym kraju przesiadują w pracy do późna w nocy. Władze miejskie w Seulu, stolicy Korei Południowej, postanowiły z tym walczyć.

2018-04-08, 11:12

Władze południowokoreańskiego Seulu walczą pracoholizmem urzędników. Metoda jest nietypowa
Koreańscy pracownicy pracują zwykle do późna w nocy. Foto: luanateutzi/shutterstock.com

Aby zapobiec pracy w późnych godzinach wieczornych, miasto postanowiło… wyłączyć światła oraz komputery w miejscach pracy. Począwszy od początku kwietnia, władze miejskie wyłączają zasilanie w urzędzie miasta od godziny 20.00 w każdy piątek, aby zniechęcić pracowników do pracy po godzinach. W maju prądu nie będzie już od godziny 19.00.

Długie godziny w pracy to już niemal styl życia w Korei Południowej, gdzie zaczyna się ją wcześnie rano i kończy późno w nocy. Podobnie dzieje się w Japonii.

- Południowokoreańscy pracodawcy niechętnie dają pracownikom wolne, nawet jeśli są do tego uprawnieni. Problem W Korei Południowej pracują oni o około 1000 godzin więcej niż średnio w innych rozwiniętych krajach -  mówi dr Ijin Hong, profesor naukowy Instytutu Badań nad Państwem Dobrobytu na Uniwersytecie Yonsei w Seulu. Dotyczy to zwłaszcza pracowników administracji publicznej.

Jak zaznacza dr Hojin Choi, rzecznik władz miasta, rząd Seulu ma nadzieję, że odcinając zasilanie w piątkowe wieczory, stanie się przykładem dla firm, które mają na celu promowanie zachowania zdrowej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

REKLAMA

Jednak wprowadzenie nowych przepisów w życie może napotkać na niespodziewane trudności. Gdy rząd uprzednio nalegał, aby piątki wyłączano światło o godzinie 18.00, odpowiedziano masowym składaniem wniosków o zwolnienia.

- To naprawdę niespotykane. Coraz bardziej akceptowalne jest wskazanie, że istnieją problemy w kulturze pracy narodu – powiedziała Profesor Hong z Uniwersytetu Yonsei.

Przepracowanie i jego skutki stały się gorącym tematem w kraju. Prezydent Moon Jae-in obiecał skrócić godziny pracy, a nawet dał pracownikom dodatkowe święto w zeszłym roku.

money.cnn.com, ms

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej