W Sejmie odsłonięto tablicę upamiętniającą Lecha Kaczyńskiego
- Prezydent Lech Kaczyński przez całe swe polityczne życie zabiegał o Polskę silną, suwerenną, solidarną, taką w której wszyscy są równo traktowani, w której zwycięża uczciwość i w której nie ma miejsca na cynizm i draństwo - powiedział prezydent Andrzej Duda. W Sejmie odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
2018-04-09, 12:52
Posłuchaj
Prezydent Andrzej Duda: Lech Kaczyński budował Polskę silną, suwerenną i solidarną (IAR)
Dodaj do playlisty
W Sejmie z udziałem prezydenta a także m.in. premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Służył ojczyźnie do końca"
Andrzej Duda podkreślił, że odsłonięcie tablicy to ważny moment dla całego polskiego parlamentu, a także dla Polski, dla przyszłości Rzeczypospolitej, o którą to przyszłość "z tak wielką troską przez całe swoje polityczne życie zabiegał pan prezydent prof. Lech Kaczyński".
Jak mówił prezydent, Lech Kaczyński pełniąc na przestrzeni życia różnorakie funkcje państwowe zabiegał nieustannie, niestrudzenie o "budowanie Polski silnej, suwerennej, solidarnej, takiej w której wszyscy są równo traktowani, w której zwyciężać ma uczciwość i nie ma miejsca dla cynizmu i draństwa".
- Taką Polskę właśnie każdego dnia swojej służby dla Rzeczypospolitej budował pan prezydent - podkreślił Duda. Jak zaznaczył, na tablicy odsłanianej w poniedziałek widnieje napis: "zginął w służbie ojczyźnie 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem".
Prezydent podkreślił, że Lech Kaczyński "służył ojczyźnie do końca". - Ta tablica będzie, wierzę w to, po wsze czasy świadectwem służby dla Polski naszego pana prezydenta. Mam nadzieję, że z tej tablicy będzie także patrzył na coraz silniejszą, coraz piękniejszą Rzeczpospolitą, taką, o jaką walczył i o jakiej marzył - powiedział.
"Miał wizję Polski sprawiedliwej i bezpiecznej"
Marszałek Sejmu powiedział podczas uroczystości, że Lech Kaczyński budował przyszłość w duchu wartości wielkich polskich patriotów. - Służba Polsce była treścią jego całego życia. Miał wizję Polski sprawiedliwej i bezpiecznej, dobrze zarządzanej i dumnej z własnej historii i statusu Polski w świecie - mówił Marek Kuchciński.
- Jego misja, przerwana tragicznie, zmieniła bieg historii naszej ojczyzny. Po 2010 roku stał się odczuwalny brak naszego prezydenta, pozostała wśród nas świadomość niedokończonego dzieła. Mamy nadzieję, że odsłaniana dzisiaj tablica upamiętni postać prezydenta Lecha Kaczyńskiego - powiedział marszałek Sejmu.
Zdaniem Kuchcińskiego, bardzo ważne jest, by właśnie w Sejmie pamięć o Lechu Kaczyńskim wciąż trwała i pomagała parlamentarzystom "urzeczywistniać jego najpiękniejsze wizje, najpiękniejsze idee i kontynuować jego dzieło".
Tablica upamiętniająca Lecha Kaczyńskiego
Tablica znajduje się w hallu głównym przy wejściu do Sejmu, na ścianie po prawej stronie schodów prowadzących do Sali Posiedzeń. Obok jest tablica upamiętniająca wizytę papieża Jana Pawła II w parlamencie w czerwcu 1999 roku.
W gmachu przy Wiejskiej są już dwie inne tablice poświęcone ofiarom katastrofy smoleńskiej. Pierwsza upamiętnia 18 tragicznie zmarłych parlamentarzystów, druga - marszałka Sejmu III kadencji Macieja Płażyńskiego.
10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154, który leciał na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęła para prezydencka Lech i Maria Kaczyńscy, ostatni prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, dowódcy głównych sił zbrojnych, osoby sprawujące wysokie funkcje w państwie, duchowni, przedstawiciele Rodzin Katyńskich oraz załoga i funkcjonariusze BOR.
mg