"Sprawiedliwość i bezpieczeństwo". Reforma polskiego prawa karnego
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz wiceminister Marcin Warchoł przedstawili w siedzibie resortu sprawiedliwości przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości program reform "Sprawiedliwość i bezpieczeństwo". Program zawiera obecnie realizowane lub planowane zmiany w prawie karnym np. karę 15 dni pozbawienia wolności za pierwsze złamanie przepisów.
2018-04-25, 13:43
- Program jest efektem długotrwałych prac, analiz i badań praktyki funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości; badań, jak to wygląda w innych krajach (...) Polacy mają prawo czuć się bezpiecznie: Na ulicy, w miejscu pracy i w internecie - powiedział wiceminister Marcin Warchoł.
Jak zaznaczył Polacy "znają przypadki na osiedlach i ulicach osób, które drwią sobie z wymiaru sprawiedliwości, a kara w zawieszeniu jeszcze bardziej rozzuchwala takich przestępców".
Dlatego - jak zaznaczono w opracowaniu MS przekazanym PAP - planowana jest m.in. zmiana wprowadzająca możliwość krótkotrwałych kar pozbawienia wolności - jako elementu tzw. kary przepołowionej, czyli część wyroku skazany będzie odbywał w więzieniu, a resztę odbywał w rygorze jej zawieszenia. Osoby skazane na karę pozbawienia wolności - nie przekraczającą półtora roku - sądy będą mogły kierować do więzienia na 15 dni albo od miesiąca do pół roku.
"Krótki pobyt w więzieniu ma być przestrogą na całe życie dla osób, które tylko incydentalnie weszły w konflikt z prawem. Ma pełnić rolę wychowawczą. Dziś wobec sprawców mniej groźnych przestępstw, skazywanych na kary do roku pozbawienia wolności, sądy zbyt często orzekają zawieszenie kary. To utwierdza przestępców poczuciu bezkarności" - oceniło MS.
Ponadto - według zapowiedzi resortu sprawiedliwości - ma zostać wprowadzona nowa kategoria przestępstwa przeciwko mieniu - kradzież zuchwała. "Za takie przestępstwo ma grozić od sześciu miesięcy do 8 lat więzienia, bez względu na wartość skradzionej rzeczy. Dziś złodzieje są często karani grzywną, której wysokość jest niższa od wartości ich łupu. Opłaca im się wracać do złodziejskiego procederu" - oceniło MS w opracowaniu opisującym program reform. - Dzisiaj kary są iluzoryczne - podkreślił Warchoł.
REKLAMA
Ponadto w odniesieniu do przestępstwa kradzieży - jak poinformował resort w tym opracowaniu - zmienią się zasady ujmowania tzw. przestępstwa ciągłego. "Będzie za nie grozić nawet do 20 lat więzienia, podczas gdy dziś – tylko do 10 lat, a kary nie będzie można w całości zawiesić" - zaznaczono. Chodzi o liczne kradzieże dokonywane w krótkich odstępach czasu.
"Złodzieje potrafią doskonale kalkulować ryzyko swojego przestępczego procederu. Dziś sprawcy włamania do jednego mieszkania czy altanki na działce grozi taka sama kara, jak w przypadku, gdy okradają wszystkie mieszkania w bloku czy wszystkie altanki w ogródkach działkowych. Opłaca im się kradzież na masową skalę" - uzasadnia konieczność tej ostatniej zmiany resort.
fc
REKLAMA