W Zofiówce ratownicy znaleźli górnika, jednego z trzech poszukiwanych
W ósmej dobie akcji ratowniczej w kopalni Zofiówka, ratownicy odnaleźli jednego z poszukiwanych pracowników kopalni. W wyniku katastrofy w Zofiówce dwóch górników zginęło, dwóch wymagało pobytu w szpitalu. Dwóch wciąż nie odnaleziono.
2018-05-12, 23:39
Podano, że górnik nie daje oznak życia i jest transportowany do bazy – poinformowała wieczorem Jastrzębska Spółka Węglowa.
Przedstawiciele JSW zapowiedzieli dalsze informacje w kolejnym komunikacie.
W dalszym ciągu trwa wypompowywanie wody z wyrobiska w Zofiówce. Linia lustra wody powstałego w wyniku tąpnięcia zalewiska znajduje się 12 m od skrzyżowania. Wciąż nie widać prześwitu, co może świadczyć o dużej deformacji wyrobiska na skrzyżowaniu chodnika H-10 z chodnikiem H-2 - informuje JSW.
Z powodu wysokiego stężenia metanu, konieczne jest wypompowywanie wody za pomocą układu pomp zasilanych sprężonym powietrzem. Z uwagi na zagrożenie metanowe oraz możliwe niekontrolowane jego wypływy, nie można ryzykować uruchomienia pompy elektrycznej.
REKLAMA
Minął już tydzień od wypadku w Zofiówce. Do silnego wstrząsu doszło na głębokości 900 metrów. Dwóch górników zginęło, dwóch uratowanych wyszło już ze szpitala, a dwóch nadal jest poszukiwanych.
To jedna z najtrudniejszych akcji ratowniczych w historii Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Bierze w niej udział około tysiąca osób. Nie tylko rodziny górników, ale też ratownicy są pod stałą opieką psychologa.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA