Szef Amazona: musimy znowu polecieć na Księżyc, ale tym razem już tam zostać

Wypowiedzi Bezosa cytuje amerykański dziennik "Wall Street Journal".

– To nie jest coś, co możemy zrobić – powiedział szef Amazona – To jest coś, co musimy zrobić. Szef internetowego giganta jest przekonany, że ludzkość pozostając na Ziemi nie przetrwa. – Alternatywą jest zastój, stagnacja – mówił Jeff Bezos - Nasza cywilizacja przestanie się rozwijać. To nie jest coś czego bym chciał dla moich wnuków czy prawnuków.

Jak podaje „WSJ” Bezos jest znany ze swoich zainteresowań dotyczących badań kosmosu. – Jestem zwariowany na punkcie podróży poza ziemskim – mówi ekscentryczny multimilioner – W młodości całymi dniami zaczytywałem się w powieściach science-fiction.

Jeff Bezos przyznaje, że docenia prace i wizje Elona Muska, innego amerykańskiego milionera twórcę firmy Tesla, który słynie ze swych futurystycznych wynalazków.

REKLAMA

– To jest przedsięwzięcie na dekady dla setek przedsiębiorstw – powiedział Jeff Bezos podczas konferencji zorganizowanej w Los Angeles przez National Space Society, amerykańską organizację wspierającą działanie mające na celu kolonizację Układu Słonecznego.

Szefa Amazona zapewnił, że jego koncern na pewno weźmie udział w tym ambitnym przedsięwzięciu. - Powołałem spółkę "Blue Origin", która od lat pracuje nad rozwojem programu kosmicznego – powiedział Bezos. Firma zajmuje się między projektowaniem i konstrukcją rakiet kosmicznych. Kilka tygodni temu przeprowadzono udany start bezzałogowej rakiety "New Shephard" z poligonu w Zachodnim Teksasie.

Inicjatywy prywatnych firm technologicznych wspierają działania administracji rządowej USA. NASA ogłosiła w tym roku program, który zakłada stworzenie stałej bazy na Księżycu w przeciągu najbliższych 15-20 lat.

wsj.com, ms

REKLAMA