Wiceszef MSZ o dyplomatycznym zgrzycie z USA: liczę na publiczne wyjaśnienie

Posłuchaj

Bartosz Cichocki, wiceminister spraw zagranicznych o kontrowersyjnej wypowiedzi amerykańskiej dyplomatki Georgette Mosbacher (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Chodzi o słowa kandydatki na ambasadora USA w Warszawie na temat antysemityzmu w Polsce, polityki wobec uchodźców oraz kwestii demokracji. Cichocki podkreślił, że wypowiedzi pani Mosbacher nie pokrywają się ze stanowiskiem strony amerykańskiej.

Podczas przesłuchań w Senacie Georgette Mosbacher przypisała wzrost antysemityzmu w Europie ustawie o IPN i zasugerowała, że Polski rząd powinien przyjąć "sprawiedliwą część" uchodźców. Powiedziała też, że będzie wyrażać zaniepokojenie zagrożeniem instytucji demokratycznych w Polsce.

- Wyraziłem w Departamencie Stanu oczekiwanie, że stanowisko Stanów Zjednoczonych zostanie wyjaśnione - powiedział Cichocki po rozmowie z asystentem sekretarza stanu do spraw Europy Wessem Mitchellem. Wiceminister dodał, że liczy na publiczne wyjaśnienie tych kwestii. 

- W Departamencie Stanu reakcja była z mojego punktu widzenia zadowalająca, natomiast chciałby, aby została potwierdzona publicznie - powiedział wiceminister spraw zagranicznych.

Bartosz Cichocki podkreśli, że zasadnicza część wypowiedzi Georgette Mosbacher całkowicie pokrywa się z polskim stanowiskiem w tak ważnych kwestiach, jak trwałość Sojuszu Północnoatlantyckiego, bezpieczeństwa Europy środkowej, Inicjatywa Trójmorza czy zagrożenie ze strony Rosji.

pkur