Minister zdrowia: dopalacze to plaga, muszą być traktowane jak narkotyki
Zażywanie substancji psychoaktywnych jest groźne, a dopalacze to plaga, muszą być traktowane jak narkotyk. Jest projekt zmiany przepisów – powiedział w czwartek dziennikarzom szef MZ Łukasz Szumowski.
2018-06-21, 15:13
Minister wspólnie z Głównym Inspektorem Sanitarnym Markiem Posobkiewiczem poprowadził w jednej z warszawskich szkół lekcję dla młodzieży pod hasłem "Na wakacje bez dopalaczy".
Łukasz Szumowski Wiemy, że dopalacze to jest dramatyczna plaga. Wiemy, że one zabijają
- Wiemy, że dopalacze to jest dramatyczna plaga. Wiemy, że one zabijają - ostatnio były przypadki zatruć i zgonów z powodu wzięcia substancji psychoaktywnych nieznanego pochodzenia. Wiemy, że dopalacze nie różnią się w dużym stopniu od narkotyków"– powiedział Szumowski, wskazując, że trzeba to uświadamiać młodym ludziom.
- Trzeba im powiedzieć, że to jest właściwie narkotyk, że to uzależnia, że jeżeli mają problem, to nie jest tragedia, bo mogą się zwrócić o pomoc, że człowiek, który jest uzależniony, jest chory i potrzebuje pomocy, a tym, kto zasługuje na karę, jest osoba, która handluje śmiercią, substancjami uzależniającymi – dodał.
REKLAMA
Minister przypomniał, że trwają prace nad zmianą przepisów, by ułatwić walkę z tzw. dopalaczami. - Zmieniamy ustawę o substancjach psychoaktywnych. Będziemy penalizować tak jak za narkotyki. Zmieniamy też definicję, by zakończyła się gra w kotka i myszkę - zmiany drobnych grup chemicznych przy pozostawieniu tego samego uzależniającego rdzenia – poinformował.
"Dopalacze są problemem ludzi młodych"
Szumowski przekazał, że projekt rozpatrywał w czwartek Komitet Stały Rady Ministrów.
Szef resortu zdrowia podkreślił, że dopalacze są problemem, szczególnie ludzi młodych, którzy nie zawsze wiedzą, jak się przed nimi bronić. - Trzeba traktować dopalacze jak narkotyki; (…) musi być kara za handel dopalaczami, nie może to być tylko kara administracyjna – powiedział.
Jest urzędowy wykaz substancji psychoaktywnych, których posiadanie, produkcja, przetwarzanie, przewóz i obrót są nielegalne w Polsce, jeśli nie mają odpowiedniego zezwolenia. Ostatnio MZ informowało o rozszerzeniu go o 17 środków - łącznie do 38. Eksperci wskazują jednak, że choć jest wykaz, to producenci groźnych substancji bardzo łatwo "wymykają się" poprzez drobne zmiany składu i nową nazwę substancji.
REKLAMA
Pod koniec listopada resort zdrowia przekazał do konsultacji projekt, który przewidywał m.in. penalizację posiadania na własny użytek znacznej ilości nowych substancji psychoaktywnych pod groźbą grzywny, kary ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do trzech lat. Szumowski mówił w przeszłości, że osoby zażywające dopalacze powinny mieć prawo do takiej samej pomocy jak osoby uzależnione od narkotyków, czyli np. dostęp do leczenia, do detoksykacji, pomocy psychologicznej.
koz
REKLAMA