Francja: przestępca uciekł helikopterem z więzienia. Szuka go policja

Śmigłowiec wylądował na dziedzińcu zakładu karnego w Reau, około 50 kilometrów na południowy wschód od Paryża. Pomocnicy gangstera dostali się do sali widzeń, gdzie Redoine Faid rozmawiał ze swoim bratem. Grożąc strażnikom bronią, wspólnicy odpalili świece dymne. Następnie przecięli kraty ciężkim sprzętem i uciekli śmigłowcem. Wcześniej porwali helikopter wraz z pilotem, który czekał na ucznia w szkole pilotażu. Cała akcja trwała około 10 minut. Helikopter wraz z pilotem został odnaleziony w jednej z miejscowości na północnym zachodzie od stolicy Francji.

Przestępcy poszukują blisko trzy tysiące policjantów. Redoine Faid otrzymał w kwietniu wyrok 25 lat pozbawienia wolności za nieudany napad z bronią w ręku z 2010 roku, w którym zginęła policjantka.To już druga ucieczka tego przestępcy z więzienia. W 2013 roku zbiegł z zakładu karnego na północy Francji, używając dynamitu. Wśród policjantów Redoine Faid jest nazywany Autorem - napisał dwie książki o swojej przestępczej młodości, kilkakrotnie był gościem w programach telewizyjnych. W wywiadach przyznawał, że wiedzę czerpie z filmów sensacyjnych.

ras