"Miałem skurcz w nodze". Jean-Claude Juncker o swoim zachowaniu podczas szczytu NATO
Szef Komisji Europejskiej tłumaczy, że miał problemy zdrowotne w ubiegłym tygodniu, na kolacji, podczas szczytu NATO. Jean-Claude Juncker zaprzeczył, by przyczyną dziwnego zachowania był alkohol. Przewodniczący KE po raz pierwszy zabrał głos po ubiegłotygodniowych wydarzeniach.
2018-07-18, 16:00
Posłuchaj
Na nagraniach agencji AP widać jak Jean-Claude Juncker chwieje się na nogach, zatacza i jest podtrzymywany przez kilku przywódców, by nie upadł. W mediach pojawiły się wtedy krytyczne komentarze, że szef KE był pijany. Komisja odpowiadała, że miał atak rwy kulszowej połączony ze skurczami.
Dziś Jean-Claude Juncker został zapytany osobiście, czy jego zachowanie miał związek z alkoholem. - Nie. To co zostało powiedziane jest prawdą dzisiaj rano i będzie prawdą dzisiaj wieczorem. Proszę Was o szacunek - powiedział szef KE.
Jean-Claude Juncker był też pytany, czy poda się do dymisji. Jego ustąpienia chce jedna z partii tworzących austriacki rząd, kierujący w tym półroczu pracami Unii, wskazując na problemy z alkoholem. - To niesamowite ile osób ze znajomością wypowiada się na temat mojego stanu zdrowia. Miałem skurcz w nodze, ale byłem na spotkaniu NATO, tam były znaczenie poważniejsze tematy niż stan mojego zdrowia. Tak szczerze to nie mam czasu na ten nonsens - tłumaczył.
Przewodniczący Komisji nie odpowiedział na apel o dymisję. W ubiegłym tygodniu wykluczył ją rzecznik Komisji Europejskiej. Margaritis Schinas mówił też, że pytania o to, czy Jean-Claude Juncker był pod wpływem alkoholu, są niesmaczne i nieeleganckie.
REKLAMA
mr
REKLAMA