Pożary w Szwecji. Strażacy z Polski są już na miejscu, pomogą w walce z żywiołem

2018-07-22, 10:03

Pożary w Szwecji. Strażacy z Polski są już na miejscu, pomogą w walce z żywiołem
Strażacy z Wielkopolski pomogą gasić pożary lasów w Szwecji. Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

W Szwecji wciąż płoną lasy, jednak w ciągu dwunastu godzin liczba pożarów znacząco zmalała. Według tamtejszych służb, w sobotę wieczorem występowały w 74 miejscach w całym kraju, a dzisiaj rano - w 43.

Posłuchaj

Niemalże w każdej miejscowości strażacy z Polski są serdecznie witani - mówi starszy brygadier Paweł Frątczak, rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Największe pożary szaleją w czterech regionach: Gävleborg, Jämtland, Västernorrland i Dalarna. Obszar objęty pożarami jest większy niż cztery lata temu, kiedy to ogień strawił wiele tysięcy hektarów lasów.

W sobotę sytuację pogorszył front burzowy, który przeszedł nad północną częścią kraju. Doliczono się 3400 piorunów w ciągu godziny. Wiele z nich wywołało kolejne pożary.

Do walki z ogniem, oprócz straży pożarnej, skierowano armię i obronę cywilną. Do tej ostatniej służby stawiło się 500 ochotników, którzy przerwali urlopy, żeby pomóc w akcji gaśniczej. Ponad 2 tysiące wolontariuszy zgłosiło się też do Czerwonego Krzyża.

Szwecja może również liczyć na pomoc wielu europejskich państw, w tym Polski, Włoch, Niemiec, Francji, Austrii, Portugalii, Litwy, Danii i Norwegii. Z naszego kraju pojechało tam blisko 140 strażaków oraz 44 pojazdy ratowniczo-gaśnicze. Dzisiaj mają dotrzeć w okolice miasta Sveg w regionie Jämtland w środkowej Szwecji. W akcji gaszenia pożarów wezmą udział głównie ratownicy z województw zachodniopomorskiego i wielkopolskiego. Dodatkowo wesprą ich strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Misja planowana jest na okres do 14 dni. Polscy strażacy mają własne namioty i wyżywienie.

mr

Polecane

Wróć do strony głównej