Pożary w Grecji. Polski turysta w Atenach: myśleliśmy, że to wybuch

- Zobaczyliśmy na niebie pomarańczową chmurę. Myśleliśmy, że to wybuch, bo słońce było momentami zakryte dymem - mówi nam polski turysta przebywający w Atenach. Stolica Grecji wciąż jest zagrożona przez pożary.

2018-07-24, 13:12

Pożary w Grecji. Polski turysta w Atenach: myśleliśmy, że to wybuch
Skutki pożarów w okolicy Aten. Foto: PAP/EPA/ALEXANDROS VLACHOS

Turysta przebywał na plaży Kavouri na przedmieściach Aten, kiedy okolicy zaczął zagrażać ogień. - Po godzinie 16 zerwał się silny wiatr i ratownicy nakazali wszystkim opuszczenie wody. Gdy wróciliśmy do domu, dowiedzieliśmy się, że około 30 minut drogi od plaży wszystko się pali - mówi Polskiemu Radiu. Dodaje też, że w centrum stolicy Grecji "jest spokojnie", ale poza centrum nie można już wyjeżdżać, bo drogi są pozamykane.

MSZ zaleca szczególną ostrożność

W związku z niebezpieczeństwem na terenie Grecji, polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało informację dla Polaków przebywających w tym kraju. Zaleca stosowanie się do poleceń miejscowych służb i zachowanie szczególnej ostrożności.

W wyniku pożarów w Grecji życie straciło już co najmniej 60 osób, w tym dwoje Polaków.


Pożary w Grecji Pożary w Grecji

msze

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej