"Aurora" alarmuje: w Rosji rośnie liczba ataków na działaczy organizacji obywatelskich

W Rosji rośnie liczba ataków na działaczy organizacji obywatelskich i dziennikarzy - alarmuje ruch obrony praw człowieka "Aurora". Z raportu "Aurory" wynika, że do aktów agresji podżegają, niektórzy politycy obozu władzy, wykorzystując do tego państwowe media.

2018-09-21, 11:42

"Aurora" alarmuje: w Rosji rośnie liczba ataków na działaczy organizacji obywatelskich
Rosja. Antykorupcyjny strajk niedaleko Placu Czerwonego. Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Posłuchaj

W Rosji rośnie liczba ataków na działaczy organizacji obywatelskich i dziennikarzy. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Najwięcej ataków na działaczy obywatelskich i niezależnych dziennikarzy odnotowano w Moskwie, Petersburgu i Kraju Krasnodarskim.

Rosyjski obrońca praw człowieka Siergiej Kowaliow twierdzi, że Władimir Putin przywrócił w Rosji radziecki system represji. - Współczesne władze Rosji nie mogą żyć bez wrogów, dlatego nie przypadkowo mówi się o piątej kolumnie wewnątrz kraju i wrogim otoczeniu. Dla Putina to jedyny sposób funkcjonowania, ponieważ tyrania nie może żyć bez wrogów - wyjaśnia.

W ciągu czterech ostatnich lat odnotowano ponad 200 takich przypadków, z czego 80 w 2018 roku. Najczęściej przemoc wobec politycznie aktywnych obywateli stosują funkcjonariusze organów porządkowych: policji i Gwardii Narodowej. "Aurora" wskazuje, że wspierają ich w tym prokremlowskie organizacje kozackie oraz grupy nacjonalistyczne takie, jak Ruch Narodowo - Wyzwoleńczy (NOD) i SERB.

msze

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej