UE chce szybciej nakładać sankcje za użycie broni chemicznej. Ambasadorowie uzgodnili nowe regulacje
Unijne sankcje dyplomatyczne za użycie broni chemicznej będą mogły być nakładane szybciej. Ambasadorowie 28 krajów uzgodnili nowe regulacje pozwalające na przyspieszenie procedur. Informację, którą jako pierwszy podał portal EUobserver, Polskie Radio potwierdziło u unijnych dyplomatów.
2018-09-26, 17:24
Posłuchaj
O nałożenie dodatkowych sankcji po ataku chemicznym w Salisbury zabiega Wielka Brytania. Jeśli nowe regulacje zatwierdzą unijni ministrowie spraw zagranicznych, co ma nastąpić w połowie przyszłego miesiąca, wtedy sankcjami mogą być objęci dwaj mężczyźni, których brytyjscy śledczy podejrzewają o próbę zabójstwa Siergieja Skripala. Według władz w Londynie, dwóch agentów rosyjskiego wywiadu miało działać na zlecenie Moskwy. Ale dyplomaci zastrzegają, że na razie Unia Europejska zmienia reguły nakładania sankcji, bo uznała, że procedury muszą być przyspieszone.
O żadnych konkretnych nazwiskach ambasadorowie nie rozmawiali, więc nie ma jeszcze czarnej listy. Natomiast osoby, które na nią trafią, będą miały zakaz wjazdu do Unii i zablokowane aktywa w Europie.
Sprawa ma związek z próbą zabójstwa byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala.
REKLAMA
jp
REKLAMA