Znaki zapytania wokół rządów Romana Smogorzewskiego

- Nieruchomości należące do gminy Legionowo zostały przekazane do spółki, która nazywa się KZB. Do tej spółki zostały wniesione nieruchomości o wartości blisko 200 mln złotych i od następnego dnia gmina Legionowo i samorząd straciły kontrolę nad tą spółką - mówi w rozmowie z reporterem portalu PolskieRadio24.pl aktywista społeczny Marcin Mizgalski.

2018-10-18, 21:31

Znaki zapytania wokół rządów Romana Smogorzewskiego

KZB Legionowo bez przetargu sprzedało w 2015 rok działkę o powierzchni 3000 m. Zakupiła ją prywatna spółka Milenium. Na działce w pobliżu stadionu miejskiego powstało Centrum Szkoleniowo–Sportowe. - KZB dostało pozwolenie na budowę ośrodka, a nie żadnej szkoły. Całe miasto wie, że tu jest szkoła - tłumaczy Mizgalski, dodając, że budynek graniczy z największym ośrodkiem sportu i rekreacji. - To tak jak byśmy dali właścicielom tej szkoły w prezencie korty tenisowe, które się tu znajdują, duży skate-park, dwa boiska - dodaje.

Prokuratura Okręgowa Warszawa – Praga prowadzi w kontekście tej transakcji postępowanie o "przekroczenie uprawnień przez Prezydenta Miasta Legionowa w okresie od maja 2013 r. do 27 sierpnia 2015 r. w Legionowie, poprzez podjęcie przez niego czynności prawnych i faktycznych mających na celu zbycie niezgodnie z prawem i poniżej rzeczywistej wartości prawa użytkowania wieczystego należącej pierwotnie do gminy miejskiej Legionowo nieruchomości przy ulicy Parkowej 27 w Legionowie".

To nie jedyne postępowanie, w toku którego prokuratura sprawdza, czy w Legionowie nie dochodziło do nadużyć władzy. Postępowanie jest prowadzone również w sprawie przekroczenia w okresie od 22 marca 2010 r. do 11 kwietnia 2014 r. uprawnień służbowych przez funkcjonariuszy publicznych. Chodzi m.in. o ówczesnego starostę legionowskiego, a obecnie posła PO Jana Grabca oraz prezydenta Smogorzewskiego. Przekroczenie uprawnień miało polegać na "dokonaniu nieuprawnionej zmiany zapisów w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego".

Zmiana dotyczy terenów znajdujących się u zbiegu ulic Jagiellońskiej, Mickiewicza i Kazimierza Wielkiego w Legionowie "z terenów pierwotnie przeznaczonych na zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, usługi oraz tereny zielone, na tereny przeznaczone na zabudowę mieszkaniowo – usługową, a następnie dokonania bezprawnej sprzedaży tych nieruchomości prywatnemu inwestorowi, czym działano na szkodę interesu publicznego".

REKLAMA

- Śledztwo jest w toku, dotychczas nikomu nie przedstawiono zarzutów - poinformował portal PolskieRadio24.pl prokurator Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

O oba postępowania zapytaliśmy legionowskich urzędników. Biuro prasowe Urzędu Miasta w Legionowie poinformowało nas, że potrzebuje więcej czasu na przygotowanie odpowiedzi. "Istnieje możliwość rozmowy, ale tematy przez pana poruszone dotyczą spraw sprzed 3-4 lat. Potrzebuję czasu na zapoznanie się z nimi - napisała w wiadomości e-mail Tamara Borczyk, kierownik Referatu Komunikacji Społecznej i Promocji. Biuro poinformowało nas też, że nie ma możliwości przeprowadzenia wywiadu z prezydentem Romanem Smogorzewskim ponieważ wyjechał w delegację.

O komentarz chcieliśmy też poprosić przedstawicieli spółki KZB Legionowo. "W związku z nieobecnością osoby odpowiedzialnej za kontakty z mediami prosimy o kontakt po 22 października" - poinformował nas sekretariat spółki.

Do tematu będziemy wracać.

REKLAMA

Zapraszam do obejrzenia materiału wideo.

Przygotował Paweł Kurek

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej