6 właściwości leczniczych dyni, o których na pewno nie słyszałeś
Dynia to bezkonkurencyjna królowa jesiennych stołów. Uwielbiamy ją za wyrazisty kolor i wspaniały smak. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak wiele korzyści zdrowotnych niesie za sobą wprowadzenie dyni do jadłospisu. Dlaczego warto ją jeść?
2018-10-19, 15:05
Dynia, dawniej zwana w Polsce banią, przypłynęła do nas z Ameryki Środkowej na statkach Kolumba. Tak spodobała się odkrywcy, że nawet odnotował w swoim pamiętniku dzień, w którym napotkał na polach uprawnych to dziwne warzywo. Początkowo, Europejczycy podchodzili do dyni z dystansem i traktowali ją jako ciekawą roślinę egzotyczną. Z czasem, odkryli jednak jej zalety i zaczęli uprawiać niemalże we wszystkich krajach. Dlaczego dyni nie powinno zabraknąć w naszej kuchni?
Zapobiega nowotworom
Dynia posiada w swoim składzie mnóstwo beta-karotenu, który nie tylko wpływa na pomarańczowy kolor warzywa, ale również ma właściwości lecznicze. Beta-karoten jest silnym przeciwutleniaczem, który hamuje szkodliwe procesy oksydacyjne, a co za tym idzie, może zapobiec rozwojowi nowotworów. Zbadano, iż regularne spożywanie beta-karotenu może obniżyć występowanie raka jamy ustnej, przełyku i pęcherza. Warto zwracać uwagę na kolor dyni - im bardziej intensywny, tym więcej beta-karotenu w swoim składzie ma warzywo.
Obniża cholesterol i chroni serce
Wcześniej wspomniany beta-karoten pozytywnie wpływa także na pracę układu krążenia, ponieważ obniża poziom złego cholesterolu. Tym samym, chroni przed odkładaniem się złogów cholesterolowych w ścianach tętnic, a co za tym idzie, zapobiega miażdżycy i chorobom serca, takim jak zawał czy udar mózgu. Waltera Willett, profesor Epidemiologii i Żywienia Uniwersytetu Harvarda, zapewnia, iż regularne spożycie naturalnego beta-karotenu, zmniejsza ryzyko zawału o 30%, a udaru mózgu nawet o 70%.
REKLAMA
Pomoże schudnąć
W 100g ugotowanej dyni znajdziemy jedynie 26 kalorii. Oznacza to, że możemy najeść się potrawą z niej przyrządzoną bez żadnych wyrzutów sumienia. Dynia ma w swoim składzie dużo błonnika, który usprawnia funkcjonowanie przewodu pokarmowego, poprawia przemianę materii, reguluje perystaltykę jelit, a do tego daje uczucie sytości. Dodatkowo, dynia przyczynia się do odkwaszenia organizmu. Wielu dietetyków podaje, że to właśnie zakłócona równowaga kwasowo-zasadowa przyczynia się do problemów z utrzymaniem optymalnej wagi.
''Witamina płodności''
W Polsce, już w średniowieczu, nasiona dyni robiły furorę zarówno wśród chłopów jak i szlachciców. Traktowano je bowiem jako afrodyzjak. Okazuje się, że nasi przodkowe się nie mylili. Pestki dyni to bogate źródło witaminy E, która dobrze wpływa na płodność u kobiet i mężczyzn. Pestki dyni mają w swoim składzie również cynk, który zapewnia prawidłowe funkcjonowanie męskiego układu rozrodczego, a u kobiet jest niezbędny do produkcji jajeczek. Dynia jest też dobrym źródłem kwasu foliowego, który jest niezbędny do prawidłowego rozwoju płodu.
Zamiast kremów przeciwzmarszczkowych
Zamiast wydawać pieniądze na drogie kremy, zacznij jeść dynię. Ma ona mnóstwo witaminy A, C i E, które skutecznie sprawdzają się w walce ze zmarszczkami. Zjedzenie kawałka dyni zapewnia ponad 100% zapotrzebowania na witaminę A. Dodatkowo, ponownie, bardzo dużą rolę odgrywa tu beta-karoten. Pobudza i obudowuje włókna kolagenowe, których ubytek powoduje powstawanie zmarszczek.
Zwalcza pasożyty
Garstka pestek dyni, zjedzona na czczo, to sprawdzony sposób na robaki. Zawarta w pestkach kukurbitacyna uszkadza układ nerwowy pasożytów, takich jak tasiemiec, glista ludzka, tęgoryjec dwunastnicy oraz, często spotykane wśród dzieci, owsiki. Warto przeleczyć się, nawet jeśli nie zauważyliśmy u siebie objawów zarażenia pasożytami, ponieważ pestki dyni są dla nas bezpieczne i nie podrażniają naszego układu pokarmowego. Należy pamiętać o tym, by sięgać po surowe pestki, ponieważ te prażone i suszone tracą swoje właściwości.
REKLAMA
Barbara Szczypiór/czytelnia medyczna - ''Dynia – zdrowa, ale zapomniana''
REKLAMA