Papież Franciszek: w obliczu wieczności mijają zaszczyty, władza i sława
Papież Franciszek odprawił w bazylice watykańskiej mszę za zmarłych w ciągu minionego roku dziewięciu kardynałów i 154 biskupów. W homilii mówił, że w obliczu wieczności przemija wszystko to, czego szuka świat i czym się afiszuje: zaszczyty, władza i sława.
2018-11-03, 13:08
Posłuchaj
Msza ta tradycyjnie zakończyła watykańskie uroczystości Wszystkich Świętych i Zaduszek. W homilii w bazylice świętego Piotra papież powiedział, że tajemnicą życia jest służba. - Tym, co pozostaje z życia na progu wieczności, nie jest to, ile zarobiliśmy, ale ile daliśmy - mówił Franciszek.
Wskazał, że "sensem życia jest udzielenie odpowiedzi na propozycję miłości Boga". - A odpowiada się poprzez prawdziwą miłość, dar z siebie, służbę - podkreślił.
- Służba kosztuje, bo oznacza poświęcenie, wyczerpanie, ale w naszej misji nie warto żyć, jeśli nie żyje się dla służby. Kto za bardzo chroni swoje życie, traci je - zauważył papież.
Jak zaznaczył, "w obliczu Boga nie liczą się pozory, ale liczy się serce". - To, czego szuka świat i czym się afiszuje: zaszczyty, władza, pozory, sława - mija, nie zostawiając nic. Zdystansowanie się od światowych pozorów jest niezbędne, by przygotować się do nieba - mówił Franciszek.
REKLAMA
Wzywał, by sprzeciwić się "mentalności upiększania" i pozorów.
Wśród zmarłych w ciągu minionego roku kardynałów są Włoch Andrea Cordero Lanza di Montezemolo, Bernard Francis Law z USA, Karl Lehmann z Niemiec, Jean-Louis Tauran z Francji.
W Rzymie 28 sierpnia zmarł wieloletni duszpasterz Polonii arcybiskup Szczepan Wesoły.
dn
REKLAMA
REKLAMA