Rzecznik rządu: najprawdopodobniej prezydent Duda rozpocznie marsz
- Zawsze jesteśmy gotowi do rozmów - oświadczyła w piątek rzecznik rządu Joanna Kopcińska pytana przez dziennikarzy w Sejmie, czy rząd zamierza jeszcze rozmawiać z organizatorami Marszu Niepodległości na temat przebiegu wydarzeń 11 listopada.
2018-11-09, 12:18
W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz ze środy ws. zakazu organizacji Marszu Niepodległości 11 listopada, organizowanego przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, współtworzone przez m.in. Młodzież Wszechpolską, Obóz Narodowo-Radykalny i Ruch Narodowy. Prezydent Warszawy zapowiedziała w piątek, że ratusz będzie się odwoływać od decyzji sądu okręgowego.
W środę, w związku z decyzją prezydent Warszawy, doszło do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego, podczas którego ustalono, że zostanie zorganizowany wspólny biało-czerwony marsz, który będzie miał charakter uroczystości państwowej. Organizacją marszu, który będzie objęty patronatem narodowym przez prezydenta Dudę zajmie się rząd.
Kopcińska powiedziała w piątek dziennikarzom w Sejmie, że marsz państwowy organizowany 11 listopada w Warszawie przejdzie pod jednym sztandarem - godła polskiego i flagi biało-czerwonej. - Głęboko wierzę, że ci wszyscy, którzy mają naszą ojczyznę głęboko w sercu, nie zrobią żadnego działania, które mogłoby ten wyjątkowy dzień zepsuć. Zapraszamy wszystkich - oświadczyła.
Zapytana, czy czwartkowa decyzja sądu, znosząca zakaz organizacji 11 listopada Marszu Niepodległości, zmienia cokolwiek w rządowych planach oświadczyła, że decyzje są aktualne. Pytana, czy rząd zamierza jeszcze rozmawiać z organizatorami Marszu Niepodległości, którzy deklarują, że do takich rozmów są gotowi, odparła: zawsze jesteśmy gotowi do rozmów, zawsze rozmawiamy. Trzeba tylko chcieć. - Myślę, że ten szczególny dzień zmobilizuje wszystkie strony do podjęcia jak najwłaściwszych działań - stwierdziła rzeczniczka rządu.
REKLAMA
Będą dwa marsze?
W piątek prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz przyznał na antenie TOK FM, że obecnie organizatorzy Marszu Niepodległości są w trudnej sytuacji w związku z tym, że mają się w niedzielę odbyć dwa marsze - ich oraz marsz organizowany przez rząd. Dodał, że liczy na rozmowy w tej sprawie. Pytany, czy nie było rozmów z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim ws. rozwiązania tej sytuacji, odpowiedział: w tej chwili nie było z marszałkiem Karczewskim żadnych spotkań.
Dopytywany, czy chciałby rozmawiać z marszałkiem Karczewskim i z szefem MSWiA ws. marszu, odpowiedział: nie ma problemu, żebym się z nimi spotkał i porozmawiał na ten temat, jak rozwiązać tę trudną sytuację. - Nie zostało dużo czasu. Trzeba pamiętać o tym, że pan prezydent, Kancelaria Prezydenta czy premiera jeszcze 3 dni temu mówiła o tym, że w marszu nie bierze udziału - powiedział.
Marsz rozpocznie prezydent
Kopcińska była też pytana, kto będzie przemawiał na rondzie Dmowskiego, gdzie o godz. 15 ma się rozpocząć marsz państwowy.
-Najprawdopodobniej prezydent Andrzej Duda rozpocznie marsz. Rozpoczniemy marsz hymnem państwowym - mówiła.
Dopytywana, czy uda się zabezpieczyć oba marsze, zapewniła, że rząd jest przygotowany i będzie bezpiecznie. - 11 listopada, świętowanie 100-lecia odzyskania niepodległości jest wartością naprawdę nadrzędną. Pamiętając o tych, którzy nam ją wywalczyli, szanując przyszłe pokolenia, pokażmy, że potrafimy - tak jak te 100 lat temu - naprawdę wznieść się ponad podziały - dodała Kopcińska.
REKLAMA
"Przygotowujemy się, by było bezpiecznie"
W czwartek szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że premier jemu powierzył zorganizowanie marszu. - Wojsko Polskie przygotowuje się bardzo intensywnie, żeby 11 listopada wszystko odbyło się tak jak należy, żeby było bezpiecznie, radośnie - wskazał. Mówił też, że marsz ma otwierać wojsko, w tym kompania reprezentacyjna WP i orkiestra wojskowa. W kolumnie przejadą pojazdy wojskowe, przejdą grupy rekonstrukcyjne oraz kombatanci.
Prezydent Duda, który pójdzie w marszu państwowym, podkreślił w czwartek, że na ten marsz zaproszeni są wszyscy; apelował, by odbył się on poza podziałami politycznymi i ideologicznymi i wyraził nadzieję, że siły porządkowe zabezpieczą go w sposób perfekcyjny.
pz
REKLAMA