Marsz 11 listopada. Szef MSWiA zaznacza, że ochronę zapewnią wszystkie służby w niezbędnym zakresie sił
- Niedzielny marsz państwowy będzie bezpieczny. Zapraszamy wszystkich Polaków, aby 11 listopada spotkać się pod biało-czerwoną flagą - powiedział w piątek szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński. Jak zaznaczył, za zabezpieczenie marszu będzie odpowiadać Ministerstwo Obrony Narodowej, a współpracować z nim będzie m.in. policja.
2018-11-09, 15:16
- Trwają w tej chwili przygotowania do odpowiednich zabezpieczeń. Jest to marsz państwowy. Odpowiedzialny za jego organizację jest resort obrony narodowej, więc będzie to pełna współpraca zarówno policji, jak i żandarmerii wojskowej i innych służb - powiedział Brudziński dziennikarzom w Sejmie.
- Marsz będzie bezpieczny. Wszystkich Polaków zapraszamy, aby spotkać się pod biało-czerwoną flagą ma marszu pod patronatem pana prezydenta, będzie bezpiecznie - oświadczył szef MSWiA.
Na marsz zaproszeni wszyscy
Wcześniej o bezpieczeństwie podczas marszu państwowego zapewniał Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA. Również podkreślił, że wydarzenie będzie ochraniała głównie policja, ale też "wszystkie służby w niezbędnym zakresie sił i środków, żeby było bezpiecznie". - Zrobimy wszystko co trzeba, żeby było bezpiecznie - powiedział wiceszef MSWiA.
Nie podał konkretnej liczby funkcjonariuszy, którzy będą zabezpieczać marsz. - Siły i środki będą adekwatne - podkreślił.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Obchody 100-lecia odzyskania niepodległości. Sprawdź plan uroczystości
Pytany o wątpliwości, czy będzie jeden czy dwa marsze, odpowiedział, że 11 listopada jest wielkim świętem narodowym. - Prosimy wszystkich, żeby byli razem i żeby przeszli w jednym biało-czerwonym marszu wszyscy, niezależnie od tego, co nas może dzielić na co dzień - powiedział Zieliński.
"Policjanci będą na służbie w niezbędnej liczbie"
Wiceszef MSWiA, odpowiadając na pytania o protesty policjantów przyznał, że sytuacja nie była łatwa. - Bardzo się cieszę i dziękuję partnerom społecznym, że mogliśmy dojść do porozumienia - powiedział.
Pytany, czy nadal aktualna jest propozycja 1 tys. zł dla policjantów, którzy będą pełnić służbę 11 listopada, stwierdził, że była to propozycja Komendanta Głównego Policji. - Nie mam wiedzy, żeby to się zmieniło - powiedział wiceszef MSWiA.
Dodał, że chciałby, aby policjanci "byli w służbie" i żeby było ich więcej niż w ostatnich dniach. - Policjanci 11 listopada będą na służbie w takiej liczbie, w jakiej jest to niezbędne, żeby zapewnić bezpieczeństwo Marszu Niepodległości w Warszawie oraz wszystkich innych uroczystości w różnych częściach i miastach Polski - powiedział Zieliński.
REKLAMA
"Wspólny biało-czerwony marsz"
Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, po tym gdy w środę prezydent Warszawy zakazała organizacji w stolicy Marszu Niepodległości, ustalili, że 11 listopada w Warszawie zostanie zorganizowany "wspólny biało-czerwony marsz". Marsz zapowiedziany po spotkaniu prezydenta i premiera - zgodnie z ustaleniami - będzie miał charakter uroczystości państwowej, organizowany będzie przez rząd, a objęty patronatem przez prezydenta. Marsz ma się rozpocząć o godz. 15 na rondzie Dmowskiego.
W czwartek rano organizatorzy Marszu Niepodległości odwołali się do sądu od decyzji prezydent Warszawy o zakazie organizacji tego marszu, a wieczorem tego dnia Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił tę decyzję. Pełnomocnik prezydent stolicy mec. Antoni Kania-Sieniawski powiedział, że ratusz złoży zażalenie na postanowienie sądu, na co ma 24 godziny.
Rozmowy z szefem kancelarii premiera
Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz mówił wcześniej w piątek w TOK FM, że Marsz Niepodległości odbędzie się 11 listopada, rozpocznie się o g. 14 na rondzie Dmowskiego. Na uwagę, że w tym czasie w tym miejscu będą już zabezpieczenia marszu organizowanego przez rząd pod patronatem prezydenta, odpowiedział: - Pana prezydenta na pewno zapraszamy na nasz marsz.
Dodał, że w związku z tym, że mają odbyć się dwa marsze, liczy, iż będą rozmowy w tej sprawie.
REKLAMA
W piątek przed południem w Sejmie premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z szefem Ministerstwa Obrony Narodowej Mariuszem Błaszczakiem i szefem MSWiA Joachimem Brudzińskim. W rozmowie uczestniczył też szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
O tym, że odbywają rozmowy ze stroną rządową ws. wspólnego marszu 11 listopada, mówił wcześniej w piątek rzecznik Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Damian Kita. Dodał, że ze strony rządu uczestniczy w nich m.in. szef kancelarii premiera.
bb
REKLAMA