Rekordowa aukcja we Włoszech. Biznesmen z Hongkongu zapłacił krocie za rzadki okaz grzyba
2018-11-12, 16:56
85 tys. euro, czyli ok. 364 tys. zł kosztowała młodego biznesmena z Hongkongu biała trufla o wadze 880 gramów, którą kupił w niedzielę na aukcji w Piemoncie na północy Włoch. Grzyb ten był najcenniejszym okazem na licytacji, przeprowadzonej przy pomocy łącz satelitarnych.
Aukcję przeprowadzono na zamku w Grinzane Cavour. Tegoroczna jej edycja była już dziewiętnastą. Tak jak poprzednie, zgromadziła wielu koneserów nie tylko z Włoch, ale i z zagranicy.
Najcenniejszym okazem wystawionym pod młotek była biała trufla ważąca 880 gramów. Na nią chrapkę miał młody biznesmen z Hongkongu, który w licytacji uczestniczył śledząc ją za pomocą łącz satelitarnych. Udało mu się nabyć grzyba, a zapłacił za niego aż 85 tys. euro.
Tak duża suma może na pierwszy rzut oka dziwić, ale białe trufle są – używając motoryzacyjnej metafory – mercedesami wśród grzybów. Znawcy opisują je jako grzyby o wspaniałym aromacie będącymi najcenniejszymi wśród trufli. To właśnie za jedyny w swoim rodzaju zapach płaci się krocie kupując ich okazy. Tym bardziej, że w 80 proc. składają się z wody, co sprawia, że ich wartość odżywcza jest niewielka. Są jednak bardzo smaczne, zawierają duże ilości białka i węglowodanów oraz niewielkie ilości sacharozy i cholesterolu.
"Bardzo dobry rok dla trufli"
W trakcie niedzielnej licytacji w Grinzane Cavour wylicytowano wykwintne grzyby na 393 tys. euro. Suma ta, jak co roku, zostanie przeznaczona na cele dobroczynne, m.in. na pomoc podopiecznym kilku fundacji.
- To bardzo dobry rok dla trufli - tak podsumował zbiory jeden z organizatorów aukcji, Tomaso Zanoletti. Podkreślił, że tegoroczne okazy wyróżniają się zarówno pięknem, jak i wysoką jakością smaku.
Obecnie trufla biała występuje bardzo rzadko, głównie w Piemoncie. W Polsce jest niespotykana.
bb/forbes/TVN24bis