USA: ponad tysiąc zaginionych osób w pożarach w Kalifornii

Liczba śmiertelnych ofiar pożaru w północnej Kalifornii przekroczyła 70. Na liście zaginionych znajduje się ponad tysiąc osób. Ratownicy przeszukują zgliszcza tysięcy spalonych domów. Dziś do Kalifornii udaje się prezydent Donald Trump. 

2018-11-17, 06:59

USA: ponad tysiąc zaginionych osób w pożarach w Kalifornii
Pożar w Kalifornii. Foto: Shutterstock/Krista Kennell

Posłuchaj

Tragiczny bilans "Camp Fire" w Kalifornii. Korespondencja Marka Wałkuskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jeszcze dwa dni temu informowano o 130 zaginionych w pożarze zwanym Camp Fire, który wybuchł u podnóża gór Sierra Nevada. Jednak po zebraniu wszystkich zgłoszeń na numer alarmowy liczba zaginionych wzrosła do ponad tysiąca. Szeryf Kory Honea powiedział, że prawdopodobnie na liście znajduje się wiele osób, które przeżyły, ale w chaosie towarzyszącym pożarowi straciły kontakt z bliskimi lub nie mają świadomości, że są poszukiwane. Niektóre nazwiska mogą się dublować. Jednak długość listy zaginionych sugeruje, że liczba śmiertelnych ofiar Camp Fire z pewnością wzrośnie. Na razie odnaleziono ciała 71 osób. Zgliszcza kolejnych budynków przeszukują ekipy ratowników ze specjalnie szkolonymi psami. 

Pożar Camp Fire niemal całkowicie zniszczył 27-tysięczne miasto Paradise oraz przylegające do niego mniejsze miejscowości. Spłonęło łącznie 11 tysięcy budynków na obszarze blisko 60 tysięcy kilometrów kwadratowych. Ponad 50 tysięcy osób przebywa w schroniskach, hotelach i u znajomych. 

Dziś prezydent Donald Trump odwiedzi północną Kalifornię by na własne oczy zobaczyć ogrom zniszczeń. Prezydentowi USA będą towarzyszyć gubernator Kalifornii Jerry Brown oraz jego następca Gavin Newsom, który wygrał niedawne wybory i wkrótce obejmie to stanowisko. 

"Prezydent nie uniknie zapewne słów krytyki ze strony mieszkańców, którzy uważają za jedną z przyczyn klęski żywiołowej nisko poziom ochrony przeciwpożarowej" - pisze w komentarzu Associated Press.

REKLAMA

Według agencji Reutera wizyta amerykańskiego prezydenta jest postrzegana przez jego krytyków jako krok czysto polityczny, gdyż Trump obwinia rządzących w Kalifornii Demokratów o złe zarządzanie lasami.

W południowej Kalifornii szaleje drugi, mniejszy pożar, który spowodował co najmniej 3 ofiary śmiertelne i zniszczył ponad 500 budynków (w tym wiele luksusowych rezydencji znamienitości) w rejonie kurortu Malibu. W piątek wieczór agencje podawały, że życie w południowej części Kalifornii powoli powraca do normy.

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej