Winiary: woda przerwała wał. Ewakuacja ludności
Wezbrane wody Wisły przerwały wały przeciwpowodziowe w gminie Dwikozy w Winiarach i Podgórzu i Szczytnikach na Opatówce w powiecie sandomierskim. Wójt gminy Dwikozy Marek Łukaszek zarządził ewakuację około 6 tysięcy mieszkańców miejscowości już zalanych przez wodę, tj, Winiary, Winiarki, Kępa Chwałowska, Szczytniki i tych miejscowości, którym zagraża wielka woda - czyli w Dwikozach, Słupczy, Mściowie i Nowym Kamieniu.
2010-06-07, 06:24
Posłuchaj
Tylko część osób z tych terenów zdecydowała się na ewakuację, obecnie około 140 osób przebywa w dwóch szkołach w Garbowie i Gałkowicach.
Marek Łukaszek dodał, że wszystkim osobom, które zdecydowały się na opuszczenie swoich domów zapewniony został transport w bezpieczne miejsce.
Od środy będą burze i deszcze
Od środy do soboty na terenie całego kraju należy spodziewać się gwałtownych burz, połączonych z deszczem i gradem - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Jak mówi szef IMGW Mieczysław Ostojski, wszystkiemu towarzyszyć będzie wysoka temperatura nawet do 34 stopni w sobotę.
Mieczysław Ostojski dodaje, że specjaliści nie są w stanie przewidzieć, czy te opady mogą spowodować podniesienie się poziomu rzek. "Ilustracją tego niech będzie przypadek Piaseczna, kiedy gwałtowna burza spowodowała właściwie zatopienie miasta, a nasze czujniki nie wychwyciły tego. Ten typ burz ma to do siebie, że są one gwałtowne i mogą występować w różnych miejscach. Jeżeli w niedużej odległości od siebie wystąpi kilka takich burz, może mieć to wpływ na podniesienie się poziomu wody w rzekach" - dodaje szef IMGW.
REKLAMA
Lokalnych opadów deszczu należy spodziewać się już od nocy z poniedziałku na wtorek.
"Wały jak sito"
Całą noc strażacy walczyli o utrzymanie wałów przeciwpowodziowych na Wiśle w miejscowościach Kępa Gostecka i Parchatka.
To były dramatyczne godziny - mówi rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim, Ireneusz Kotowski. Wał na odcinku 7 km jest w bardzo złym stanie. W niektórych miejscach trzeba było ułożyć dodatkowe zapory o wysokości nawet 1,5 metra.
Worki z piaskiem były dostarczane od strony Wisły łodziami. Z drugiej strony zrobiło się bagno, wały przesiąkają. Ich podstawa jest jak sito. Tam, gdzie pojawiają się poważniejsze przesiąki, wały są umacniane folią, włókniną i workami z piaskiem.
REKLAMA
Część strażaków pracuje bez przerwy od 48 godzin. Niektórzy byli tak zmęczeni, że zasypiali na wałach, budziła ich woda przelewająca się nad zaporami z worków.
Wczoraj ewakuację z zagrożonych terenów ogłosił wójt gminy Łaziska.
Ewakuacja w gminie Annopol
Wisła przerwała wał w miejscowości Kopiec w gminie Annopol. Ewakuowano 11 gospodarstw w miejscowości Świeciechów Poduchowny.
Podobnie jak w maju, woda kilka dni temu ponownie rozerwała wał w Popowie. Rzeka po raz drugi zalała Popów, Bliskowice i Świeciechów. Teraz nie wytrzymał wał od południowej strony, w miejscowości Kopiec.
Część Świeciechowa, położna między rzeką a drogą wojewódzką Józefów-Annopol, jest zalewana od północy i od południa - mówi burmistrz Annopola Wiesław Liwiński. Domy po drugiej stronie jezdni są bezpieczne.
REKLAMA
REKLAMA