ZEA ułaskawiły skazanego na dożywocie brytyjskiego doktoranta
Zjednoczone Emiraty Arabskie ułaskawiły w poniedziałek brytyjskiego doktoranta Matthewa Hedgesa, który w zeszłym tygodniu został skazany na dożywotnie więzienie za szpiegostwo. Wcześniej wyemitowały nagranie wideo, na którym przyznał się on do pracy dla MI6.
2018-11-26, 11:19
Posłuchaj
Jak poinformowała państwowa agencja prasowa WAM, Matthew Hedges został ułaskawiony - wraz ponad 700 innymi więźniami - decyzją prezydenta kraju, szejka Chalify ibn Zajeda an-Nahajana z okazji przypadającego w tym tygodniu święta narodowego. Decyzja o ułaskawieniu Brytyjczyka weszła w życie w trybie natychmiastowym, choć będzie mógł on opuścić ZEA, kiedy dopełnione zostaną wszystkie niezbędne procedury. "Rodzina i ja przyjęliśmy z zadowoleniem prezydenckie ułaskawienie i nie możemy się doczekać, kiedy Matt wróci do domu" - powiedziała jego żona Daniela Tejada.
Tuż przed ogłoszeniem ułaskawienia władze ZEA wyemitowały nagranie wideo, na którym Matthew Hedges - 31-letni doktorant studiów bliskowschodnich z Uniwersytetu w Durham - przyznaje się do pracy dla brytyjskiego wywiadu MI6 oraz tego, iż używał badań naukowych jako przykrywki do zbierania materiałów na temat kupowanych przez ten kraj systemów militarnych.
Hedges został aresztowany 5 maja na lotnisku w Dubaju, gdy wracał do kraju z dwutygodniowego pobytu badawczego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Według jego rodziny przeprowadzona 21 listopada rozprawa, w czasie której został on skazany, trwała pięć minut i nie było na niej adwokata. Władze ZEA zaprzeczały jednak tym informacjom.
Zadowolenie z decyzji o ułaskawieniu wyraził brytyjski minister spraw zagranicznych Jeremy Hunt. - Fantastyczna wiadomość na temat Matthewa Hedgesa. Chociaż nie zgadzamy się z zarzutami, jesteśmy wdzięczni rządowi Zjednoczonych Emiratów Arabskich za szybkie rozwiązanie sytuacji - oświadczył szef brytyjskiej dyplomacji.
REKLAMA
Po ogłoszeniu wyroku zarówno on, jak i premier Theresa May mówili o głębokim rozczarowaniu z powodu skazania Hedgesa i ostrzegali, że sprawa może zaszkodzić przyjaznym stosunkom między obydwoma państwami. W reakcji na to w piątek ambasador ZEA w Londynie zasugerował, że możliwe jest znalezienie polubownego rozwiązania.
msze
REKLAMA