Sędziowie gdańskiej apelacji zablokowali powoływanie nowych sędziów

2018-11-26, 18:31

Sędziowie gdańskiej apelacji zablokowali powoływanie nowych sędziów
Zdj. ilustracyjne. Foto: shutterstock.com

Sędziowie gdańskiej apelacji zablokowali powoływanie nowych sędziów - podał portal niezależna.pl. Jak podkreślono, wydanie opinii przez zgromadzenie sędziów poszczególnych apelacji w Polsce jest wymagane do przedstawienia kandydatur KRS na urzędy sędziowskie.

Członkowie Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Gdańskiej 22 listopada podjęli uchwałę, w której zakomunikowali swoją odmowę opiniowania kandydatów do objęcia urzędów sędziowskich tamtejszych sądów okręgowych i sądu apelacyjnego.

W podjętej uchwale zaznaczyli, że odmawiają opiniowania kandydatów do czasu zajęcia stanowiska przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie pytań prejudycjalnych skierowanych tam m.in. przez Sąd Najwyższy 30 sierpnia 2018 r. SN zwrócił się do TSUE, bo nabrał wątpliwości co do prawidłowości procesu wyłaniania nowych członków Krajowej Rady Sądownictwa w 2018 r. - poinformował portal.

Sędziowie Zgromadzenia stwierdzili w uchwale, że "jakikolwiek ich udział w tej procedurze obsadzania sędziów byłby krokiem do dalszego zdeprecjonowania, a nawet upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości". "Instrumentalne wykorzystanie sędziów w takich działaniach nie może spotkać się z żadnym przyzwoleniem" - podkreślili sędziowie w uchwale. Jeśli podobną postawę zajmą pozostałe zgromadzenia sędziów apelacji w kraju, zostaną zablokowane jakiekolwiek nominacje sędziowskie - zauważył portal.

"Trudno w to uwierzyć"

"

Łukasz Piebiak To co się stało, nie miało się prawa wydarzyć, bo zgodnie z przepisami prawa o ustroju sądów powszechnych sędziowie, którzy są członkami Zgromadzenia Sędziów Apelacji, mają obowiązek w nim uczestniczyć

- To co się stało, nie miało się prawa wydarzyć, bo zgodnie z przepisami prawa o ustroju sądów powszechnych sędziowie, którzy są członkami Zgromadzenia Sędziów Apelacji, mają obowiązek w nim uczestniczyć. To oznacza, że mają podejmować decyzje, które są w programie tego zgromadzenia, także opiniowanie kandydatów na stanowiska sędziowskie – ocenił postawę sędziów dla portalu niezalezna.pl wiceminister sprawiedliwości, Łukasz Piebiak.

Zapowiedział też, że zostaną wyciągnięte konsekwencje w związku z zaistniałą sytuacją. - Należy wyrazić dezaprobatę dla tego rodzaju postępowania sędziów. Zapowiadam, że z całą pewnością nie pozostawimy ich zachowania bez reakcji. Czy będzie to reakcja w odniesieniu do tych członków zgromadzenia, czy reakcja innego rodzaju, decyzje jeszcze nie zapadły. Z całą pewnością nie może być tak, że ktokolwiek w Polsce ignoruje porządek prawny. Dotyczy to każdego z nas i również sędziów apelacji gdańskiej - podkreślił w rozmowie z portalem wiceszef resortu sprawiedliwości.

- Nie może być tak, że będzie blokowany proces naboru na stanowiska sędziowskie w momencie, kiedy są oni potrzebni do pracy w sądach. Nie może być tak, że niektórzy sędziowie będą odmawiali wypełniania swojego ustawowego obowiązku, bo coś im się nie podoba, na przykład Krajowa Rada Sądownictwa - podsumował Piebiak.

kad

Polecane

Wróć do strony głównej