Olechowski prosi wyborców o drugą turę
Andrzej Olechowski zaapelował do wyborców o to, żeby nie dali nikomu wygrać w pierwszej turze. Kandydat na prezydenta na warszawskiej konwencji wyborczej w siedzibie Stronnictwa Demokratycznego podsumował swoją kampanię.
2010-06-17, 15:28
Andrzej Olechowski zaapelował do wyborców o to, żeby nie dali nikomu wygrać w pierwszej turze. Według niego tak duży mandat zaufania spowoduje, że prezydent poczuje się niczym nieograniczony.
Kandydat na prezydenta na warszawskiej konwencji wyborczej w siedzibie Stronnictwa Demokratycznego podsumował swoją kampanię. Dziękował za wsparcie.
Szef sztabu wyborczego Olechowskiego Robert Smoleń mówił, że była to "dziwna kampania", skupiona wokół katastrofy smoleńskiej i klęski powodzi. Jego zdaniem w kampanii próbowano przekonać Polaków, że mają wybór tylko między dwoma kandydatami. Skomentował, że w ostatnim czasie po gafach Bronisława Komorowskiego udało się przełamać taką tendencję.
Przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego Paweł Piskorski mówił o stosunku innych kandydatów do spraw gospodarczych. Według niego spór o prywatyzację skompromitował wielu polityków. "Jak można opowiadać takie głupoty i dyrdymały" - mówił Piskorski jako przykład wskazując na wypowiedź Komorowskiego po wyroku sądu w sprawie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego.
Andrzej Olechowski pytany przez dziennikarzy, czy obiecał premierowi wycofanie się z wyborów, zaprzeczył. Dodał, że według niego była to "złośliwa konfabulacja, która się powtarzała".
Jutro Andrzej Olechowski weźmie udział w debacie prezydenckiej zorganizowanej przez Kongres Kobiet.
agkm
REKLAMA
REKLAMA