Aktywiści wrócili do domu. Nie dopłynęli do Gazy

2010-06-08, 07:06

Aktywiści wrócili do domu. Nie dopłynęli do Gazy

Do Dublina wrócili irlandzcy aktywiści, którzy znajdowali się na statku "Rachel Corrie" wiozącym pomoc humanitarną dla Strefy Gazy. Statek został w sobotę zatrzymany przez izraelskie służby.


Do Irlandii wróciło w sumie pięć osób ze statku "Rachel Corrie". Wśród nich jest laureatka Pokojowej Nagrody Nobla Mairead Corrigan-Maguire. "Izraelskie służby weszły na pokład w pełnym rynsztunku bojowym o 11 rano, w zamaskowanych na czarno twarzach, z długą bronią i z dwoma pistoletami. Widok 35 komandosów marynarki był przerażający. Ale kiedy oni zobaczyli, że my siedzimy bez żadnych oznak przemocy, nie użyli broni" - mówiła.

Statek był drugim w ostatnich dniach konwojem z pomocą dla Gazy. Tydzień temu izraelscy komandosi weszli na pokład statku "Flotylli wolności". Na pokładzie na żołnierzy czekała zasadzka. W wyniku starć zginęło 9 osób. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun powtórzył, że w tej sprawie powinno zostać przeprowadzone międzynarodowe, niezależne śledztwo. Jednak Izrael kategorycznie odrzucił taką możliwość.

Polecane

Wróć do strony głównej