COP24: przyjęto dokument końcowy szczytu tzw. Pakiet Katowicki

Strony szczytu klimatycznego ONZ w Katowicach przyjęły dokument końcowy konferencji COP24, tzw. Pakiet Katowicki. Dokument to "mapa drogowa" realizacji Porozumienia paryskiego z 2015 r. Przewodniczący COP24 Michał Kurtyka powiedział, że porozumienie jest "wielkim i historycznym sukcesem". 

2018-12-16, 06:43

COP24: przyjęto dokument końcowy szczytu tzw. Pakiet Katowicki

Posłuchaj

Przewodniczący COP24 Michał Kurtyka powiedział, że porozumienie osiągnięte w Katowicach jest "wielkim i historycznym sukcesem". Relacja Przemysława Lisa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Propozycja dokumentu końcowego została opublikowana w sobotę wieczorem. Następnie Pakiet Katowicki został przedstawiony na sesji plenarnej COP, która rozpoczęła się po ok. 21.30. W jej trakcie prezydent COP24 Michał Kurtyka pytał się o sprzeciw w poszczególnych punktach dokumentu. Wobec ich braku ogłosił przyjęcie dokumentu końcowego. Decyzje ONZ podejmowane są bowiem jednomyślnie, w drodze konsensusu.

Porozumienie paryskie z 2015 r., było pierwszą globalną umową klimatyczną, która zobowiązała wszystkich do działań na rzecz klimatu. Państwa zobowiązały się wówczas, że podejmą działania na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie dwóch stopni Celsjusza - a w razie możliwości 1,5 stopnia Celsjusza - powyżej średniej temperatur sprzed rewolucji przemysłowej.

Michał Kurtyka podczas spotkania z dziennikarzami mówił, że negocjacje były bardzo skomplikowane. Podkreślał przy tym, że porozumienie zostało osiągnięte między innymi dzięki dużemu zaangażowaniu polskiej prezydencji. - Wspieraliśmy strony w uzyskaniu kompromisu, budowaliśmy rozwiązania, które pomogły znaleźć ostateczne optimum - powiedział.

COP24 dopełnieniem porozumienia z Paryża

Michał Kurtyka zaznaczył, że porozumienie z Katowic jest bardzo ważnym dopełnieniem porozumienia z Paryża. To, jak ocenił, "zrównoważony pakiet, pomiędzy działaniami na rzecz transparentności działań, pomiędzy finansowaniem, pomiędzy adaptacją, pomiędzy działaniami mitygacyjnymi". Według niego, porozumienie zawarte w Katowicach bardzo ważnym elementem światowej polityki.

REKLAMA

Z finalnego tekstu tak zwanej Katowickiej Księgi Reguł usunięto zapisy dotyczące deklaracji państw w sprawie poprawiania swoich strategii rozwoju względem klimatu. Michał Kurtyka powiedział, że to ważny aspekt, ale w Katowicach zabrakło czasu na kolejny element negocjacji.

- Biorąc pod uwagę fakt, że mieliśmy przed sobą ogromne wyzwanie techniczne związane z operacjonalizacją porozumienia paryskiego, strony uznały, że nie należy dokładać kolejnych negocjacji - tłumaczył przewodniczący COP24. - To by po prostu było już za dużo, nawet na 2 tygodnie - dodał.

Porozumienie nie mówi o redukcji emisji CO2 jako jedynym sposobie przeciwdziałania zmianom klimatu. Wskazuje również na pochłanianie dwutlenku węgla przez żywe zasoby przyrodnicze, np. lasy.

Szczyt klimatyczny w Katowicach rozpoczął się w niedzielę 2 grudnia.

REKLAMA

db

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej