Tragedia w kopalni w Czechach - podsumowanie najważniejszych informacji

13 górników w tym 12 Polaków zginęło w kopalni w Czechach

Powodem był wybuch metanu. Oprócz Polaków zginął obywatel Czech. Rannych zostało dziesięciu Polaków, w tym jeden ciężko. W kopalni na zmianie pracowało 23 górników.

Na miejscu są najlepsi polscy ratownicy. Akcję jednak przerwano

Na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego do Czech pojechali polscy ratownicy, którzy wspierają czeskie służby Akcja ratownicza ze względu na trudne warunki została jednak przerwana. Zostanie wznowiona w momencie, kiedy będzie możliwy zjazd pod ziemię. Do wybuchu doszło ponad 800 metrów pod powierzchnią ziemi.

Premier zapewnił, że rodziny ofiar otrzymają pomoc od państwa

Szef polskiego rządu przyjechał na miejsce tragedii rano. Zapowiedział, że rodziny ofiar otrzymają pomoc ze strony państwa. Pomoc dla rodzin ofiar zapowiedział także szef czeskiego rządu. Andrej Babisz powiedział, że sprawę wybuchu w kopalni zbada specjalna komisja.

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła Gliwicka prokuratura

Śledczy podali w komunikacie, że postępowanie dotyczy "nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa zdarzenia w postaci pożaru oraz gwałtownego wyzwolenia energii związanego z wybuchem metanu, zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób, w tym kilkunastu obywateli RP, którego następstwem była śmierć co najmniej 12 obywateli RP, do którego doszło w skutek niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy".

REKLAMA

Najbliższa niedziela będzie w Polsce dniem żałoby narodowej

Zdecydował o tym prezydent Andrzej Duda. Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski powiedział, że tego dnia flagi będą opuszczone do połowy masztów, ograniczone zostaną też imprezy masowe.

Polskie Radio wpływy z reklam przekaże rodzinom górników którzy zginęli

Prezes Polskiego Radia Andrzej Rogoyski poinformował, że tym, którzy w tragedii w Karwinie utracili najbliższych, zostaną przekazane wszystkie wpływy uzyskane z reklam emitowanych w niedzielę w Polskim Radiu. Andrzej Rogoyski podkreślił, że do rodzin górników trafią wpływy z reklam ze wszystkich anten Polskiego Radia.

Informacje w sprawie wypadku na bieżąco na Polskieradio24.pl ZOBACZ RELACJĘ

IAR/PAP/mic

REKLAMA