Narkotykowy baron skazany. Wwiózł do Francji 1,3 tony kokainy
Jeden z największych przemytników narkotyków w Europie, Brytyjczyk Robert Dawes, oskarżony o zlecenie wwiezienia w 2013 roku do Francji 1,3 t kokainy, został w piątek skazany na 22 lata więzienia.
2018-12-21, 19:02
Proces Dawesa toczył się od 15 grudnia przed specjalnym sądem przysięgłych w Paryżu, złożonym wyłącznie z sędziów. W środę prokurator zażądał dla niego 25 lat więzienia.
Wraz z 46-letnim Dawesem sądzono dwóch innych Brytyjczyków i trzech Włochów, oskarżonych o przynależność do organizacji przestępczej regularnie przewożącej duże ilości narkotyków w celu zaopatrzenia europejskich siatek. Na razie nie wiadomo, czy zapadły już wyroki również w ich sprawie.
11 września 2013 r. Centralne Biuro Ścigania Nielegalnego Handlu Środkami Odurzającymi (OCRTIS) dokonało spektakularnego przejęcia 1 332 kg czystej kokainy na pokładzie samolotu francuskich linii lotniczych Air France lecącego z Caracas do Paryża, który wylądował na lotnisku Roissy-Charles de Gaulle.
Areszt w luksusowej willi
Narkotyki o wartości blisko 50 mln euro zostały ukryte w około trzydziestu walizkach, które nie należały do żadnego pasażera.
REKLAMA
Szef organizacji Robert Dawes został aresztowany 12 listopada 2015 r. w swojej luksusowej willi w Benalmadenie w południowej Hiszpanii w ramach operacji policyjnej koordynowanej przez Interpol.
Rok wcześniej hiszpańska straż graniczna przechwyciła rozmowę, w której Dawes twierdził, że jest właścicielem 1,3 t kokainy skonfiskowanej na Roissy. Po aresztowaniu Dawes, który zaprzeczył, że finansował import narkotyków, został szybko wydalony do Francji i tam zatrzymany.
bb
REKLAMA