Jackson oskarżony o pedofilię. Dokument z relacjami domniemanych ofiar
Na festiwalu filmu niezależnego Sundance pokazano dokument ''Leaving Neverland'' opowiadający historię dwóch chłopców, którzy mieli być krzywdzeni przez Michaela Jacksona.
2019-01-31, 16:47
Jedna z ofiar molestowania miała siedem lat, druga dziesięć. W trwającym blisko cztery godziny dokumencie, dorośli już mężczyźni opowiadają o tym jak byli molestowani przez Michaela Jacksona. Film ma być dowodem na to, że nieżyjący od blisko dekady król popu był pedofilem. To nie pierwsze tego typu oskarżenia, które padły w stronę piosenkarza.
Bohaterami dokumentu są Wade Robson i James Safechuck, którzy jako kilkuletni chłopcy regularnie bywali w słynnej posiadłości Jacksona ''Neverland''. Część filmu poświęcona jest przestępstwom seksualnym piosenkarza, a druga mówi o tym jak chłopcy wychodzili z traumy.
Obydwoje bohaterowie filmu opadają o kontaktach seksualnych z Jacksonem. Piosenkarz miał płacić dzieciom za seks drogą biżuterią, włączać im filmy pornograficzne i brać z nimi śluby ''na niby''. Jackson zabraniał chłopcom mówienia komukolwiek o tym, jak spędza z nimi czas. Groził im, że jeśli sprawy wyjdą na jaw to pójdą do więzienia.
REKLAMA
Na festiwalu Sundance dokument ''Leaving Neverland'' wzbudził wiele emocji. W obawie przed fanami Jacksona, którzy mogliby zakłócić projekcję, seans festiwalowy był ochraniany przez policję. Po zakończeniu projekcji pojawiły się owacje na stojąco.
O filmie wypowiedział się zarządca majątku Jacksona, który twierdzi, że produkcja jest próbą wykorzystania wizerunku muzyka i wzbogacenia się na nim. – Michael był i jest w 100 procentach niewinny – podkreślają bliscy gwiazdora.
REKLAMA
Producenci dokumentu zapowiadają, że wiosną widzowie będą mogli obejrzeć ''Leaving Neverland'' w kinach na całym świecie. Rodzina piosenkarza stara się o zakaz dystrybucji filmu.
Barbara Szczypiór/Variety.com
REKLAMA