Skaryszew: koński jarmark spokojny i bez incydentów
Około 300 koni zostało wystawionych na sprzedaż podczas Wstępów, czyli najstarszego w Europie końskiego jarmarku. Impreza odbywa się w Skaryszewie koło Radomia. Targi organizuje samorząd, a nadzorują służby weterynaryjne, policja i staż pożarna. Kontrolujący nie wpuścili do Skaryszewa 12 transportów, które nie spełniały wymogów formalnych.
2019-03-11, 13:14
Posłuchaj
Konie były transportowane w nieodpowiednich warunkach albo ich właściciele nie posiadali wymaganych dokumentów. Poza tym - jak zapewnia burmistrz Skaryszewa Dariusz Piątek - jest spokojnie , a sytuacja - pod kontrolą. Zwłaszcza jeśli porównać ją do tej np. sprzed dekady. Dotąd nie odnotowano poważniejszych incydentów. Chociaż oczywiście zdarza się, że właściciel uderzy konia, co nie powinno mieć miejsca.
Powiązany Artykuł
Targ koni w Skaryszewie. Obrońcy zwierząt: handlarze, nie wjedziecie
Od lat do Skaryszewa przyjeżdżają przedstawiciele organizacji, które bronią praw zwierząt. Dzięki współpracy z organizatorami jarmarku udało się ustalić zasady, których przestrzeganie ma zapewnić koniom właściwe traktowanie. Zdaniem wicemarszałka Senatu Adama Bielana, który niejednokrotnie był gościem imprezy, z roku na rok poprawiają się warunki, w których hodowcy prezentują konie.
Gwarantem tego jest porozumienie popisane przez samorządowców i organizacje pozarządowe. Według polityka, należy zadbać o to, by przetrwały tradycja i kultura, których ważną częścią są skaryszewskie Wstępy, odbywające się od wieków w pierwszy poniedziałek po Środzie Popielcowej. Jarmarkowi towarzyszy Ogólnopolski Pokaz Koni Zimnokrwistych.
Wystawa organizowana jest po raz szósty.
dcz
REKLAMA
REKLAMA