"Pokazujemy nieznaną poza granicami Polski historię". Otwarcie Instytutu Pileckiego w Berlinie
- Chcemy poszerzyć współpracę z niemieckimi instytucjami kulturalnymi i naukowymi, ułatwić prowadzone już przez nas poszukiwania archiwalne, podzielić się z sąsiadami zza Odry polskim doświadczeniem historycznym tak, by mogło ono stać się częścią historiografii i edukacji niemieckiej - wyjaśnił dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski.
2019-09-15, 16:54
Instytut Pileckiego otwiera w poniedziałek w Berlinie swój pierwszy zagraniczny oddział. W otwarciu wezmą udział m.in. przedstawiciele rodziny Pileckich, środowisk więźniów Auschwitz i kombatanckich, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Magdalena Gawin, dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski oraz przedstawiciele strony niemieckiej ze świata nauki, kultury i polityki. Będzie wernisaż wystawy poświęcony Witoldowi Pileckiemu oraz spektakl oparty na zapisach snów więźniów Auschwitz.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ]>>>Powstaje Instytut Pileckiego w Berlinie. Będzie specjalna wystawa
W ocenie dyrektora Instytutu Pileckiego, Wojciecha Kozłowskiego "otwierana w symbolicznym czasie 80. rocznicy Września 39 stała placówka, położona w wyjątkowym punkcie miasta - naprzeciw Bramy Brandenburskiej, utrwali polską obecność w kulturalnej i naukowej topografii Berlina".
Ochotnik w Auschwitz
Instytut przypomina, że Pilecki udał się do Auschwitz na ochotnika, by dokumentować zbrodnie III Rzeszy i informować świat o ich charakterze i skali. - Przez ponad dwa i pół roku budował tam ruch oporu i przygotowywał zbrojne powstanie, wreszcie uciekł z obozu, aby osobiście zabiegać u przywódców polskiego państwa podziemnego o zniszczenie tego miejsca. W 1944 roku walczył w Powstaniu Warszawskim. Po wojnie został postawiony przed komunistycznym sądem i stracony. Historia jego zmagań z dwoma totalitaryzmami XX wieku stała się pretekstem do zadania uniwersalnych pytań o istotę zła i zdolność do przeciwstawienia się mu, o pamięć i jej wymazywanie - podkreśla Instytut.
REKLAMA
Wybór bohatera łączy się też z sukcesem, jaki odniosła niedawno wydana w USA i Wielkiej Brytanii książka o Pileckim zatytułowana "The Volunteer", autorstwa brytyjsko-amerykańskiego korespondenta wojennego Jacka Fairweathera, który jest także, wraz z kierownik oddziału IP w Berlinie Hanną Radziejowską, kuratorem berlińskiej wystawy.
Enigma i raporty Pileckiego
- Pokazujemy nieznaną dotychczas i nieopowiedzianą poza granicami Polski historię, o misji Pileckiego w Auschwitz, o jego śmierci z rąk władzy komunistycznej, o wymazywaniu pamięci o nim. Wystawa próbuje połączyć dwa wymiary: poprzez niezwykłą, konkretną opowieść, dotykamy bardzo wielu kluczowych spraw XX-wiecznej historii Polski, a przez to historii Europy. Stawiamy pytania. Klasyczne – o banalność zła, o to, dlaczego tak nikczemne zbrodnie były możliwe, kim byli ludzie, którzy ich dokonywali, dlaczego pamięć o Auschwitz, pamięć o Pileckim, dlaczego polskie doświadczenie wojny i okupacji jest nieznane, jest tak trudne do przekazania, zrozumienia, wręcz odrzucane - podkreśliła kierownik berlińskiego oddziału Instytutu.
Powiązany Artykuł
Polacy w świecie. Amerykańska książka o rotmistrzu Pileckim
Ekspozycja przygotowana z udziałem ekspertów: prof. Jochena Boehlera z Uniwersytetu w Jenie i dr. Piotra Setkiewicza z Muzeum Auschwitz opowiada historię Pileckiego z wykorzystaniem nie tylko jego raportów, ale także unikatowych obiektów, takich jak egzemplarz maszyny szyfrującej Enigma, fragmenty zniszczonego przez Niemców Teatru Wielkiego w Warszawie, nieznane szerzej dokumenty z procesów oświęcimskich we Frankfurcie czy szereg oryginalnych eksponatów z Muzeum Auschwitz.
Otwarcie oddziału Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego w Berlinie rozpoczyna kolejny etap działalności Instytutu w Niemczech, pogłębiając trwającą już współpracę w zakresie badań i refleksji nad doświadczeniem XX wieku. Od kilku miesięcy Instytut Pileckiego współpracuje z Bundesarchiv w zakresie cyfryzacji i udostępniania materiałów, co zaowocowało już m.in. 150 tysiącami zdigitalizowanych dokumentów obejmujących m.in. akta gestapo i niemieckiej policji działającej na terenie okupowanej Polski. Prowadzony jest także na terenie Polski, Niemiec i Izraela interdyscyplinarny projekt "Ćwiczenie nowoczesności" dla artystów i naukowców badających tematykę modernizmu i nowoczesności, ze szczególnym uwzględnieniem polskiego doświadczenia XX wieku.
Partnerami wydarzenia są Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau oraz PKP Intercity.
jj
REKLAMA
REKLAMA