Szef MON: sprzęt dla armii powinien pochodzić z polskiego przemysłu

Minister obrony narodowej wziął udział w uroczystości podpisania umów przez PCO SA i Inspektorat Uzbrojenia na dostawy wyposażenia noktowizyjnego dla Wojsk Lądowych. Podkreślił, że jego priorytetem jest bezpieczeństwo Polaków i aby został on zrealizowany, Wojsko Polskie musi być wyposażone w najnowocześniej sprzęt. 

Powiązany Artykuł

Szef MON: wszystko wskazuje na to, że będę kontynuował swoją misję

- Wszędzie i zawsze, kiedy to jest możliwe, ten sprzęt powinien pochodzić z polskiego przemysłu zbrojeniowego. Bardzo się cieszę, że dziś mamy właśnie przykład kupienia takiego sprzętu - powiedział Błaszczak. Zastrzegł, że podpisana w czwartek umowa nie jest ostatnią. - Będziemy korzystać z kompetencji, z wiedzy PCO - zapewnił szef resortu obrony narodowej.

"Od 2015 roku jest rzeczywista zmiana, rzeczywisty postęp"

Mariusz Błaszczak przypomniał, że niedawno podpisano umowę na zakup przez Wojsko Polskie kolejnych modułów Rak, a więc samobieżnych moździerzy oraz że realizowana jest też umowa ws. wyposażenia WP w armatohaubice Krab.

Minister wraził satysfakcję, że działania na rzecz modernizacji Wojska Polskiego nabierają tempa i że udaje się przełamywać "wieloletnie opóźnienia, które były związane z hamowaniem procesu modernizacji Wojska Polskiego". - Od 2015 roku jest rzeczywista zmiana, rzeczywisty postęp - podkreślił. 

REKLAMA

dcz