Prokuratura: wybuch gazu w Szczyrku miał związek z pracami budowlanymi

- Istnieje związek pomiędzy wybuchem gazu w Szczyrku a pracami budowlanymi prowadzonymi pod ulicą; domniemanie na ten temat stało się faktem - poinformowała rzecznik prokuratury okręgowej w Bielsku-Białej Agnieszka Michulec. Jak przekazała, oględziny ujawniły miejsce przerwania gazociągu.

2019-12-09, 13:44

Prokuratura: wybuch gazu w Szczyrku miał związek z pracami budowlanymi

Posłuchaj

POPR. Prokuratura: istnieje związek między wybuchem gazu w domu w Szczyrku a robotami przed domem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prokurator Michulec poinformowała w poniedziałek, że podczas oględzin georadarem zostało ujawnione miejsce przerwania gazociągu. Później zostało ono odsłonięte. Jak dodała, prokuratura nie chce go ujawniać, ponieważ mogłoby to zaszkodzić dobru śledztwa.

Powiązany Artykuł

1200_Szczyrk_wybuch_gaz_PAP.jpg

- To ustalenie potwierdza nasze domniemanie, że pomiędzy wybuchem w budynku a pracami prowadzonymi pod ulicą Leszczynową w Szczyrku istnieje związek. (...) To domniemanie - bo w istocie było to tylko domniemanie - stało się zatem faktem - powiedziała.

Rzecznik zaznaczyła, że oględziny miejsca tragedii cały czas trwają, ale są trudne z uwagi na pokrycie terenu gruzem, który musi być krok po kroku usuwany.

Podkreśliła, że wnikliwe wyjaśnienie sprawy wymaga szeregu często bardzo drobiazgowych czynności ze strony śledczych. - Musimy w tej chwili uzyskać ekspertyzy i opinię tych biegłych, którzy uczestniczyli w oględzinach. Są to biegli z zakresu fizykochemii, geologii, geodezji, budownictwa i oczywiście gazownictwa - powiedziała.

Agnieszka Michulec poinformowała, że śledczy oczekują na wyniki sekcji zabitych w wybuchu. Przeprowadzane są w poniedziałek i będą we wtorek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach.

Trwają przesłuchania

Zgoda na pochówek ofiar możliwa będzie po ustaleniu ich tożsamości. - Bez wnikania w szczegóły muszę przekazać, że jest konieczna identyfikacja. (…) W ciągu dwóch-trzech dni od pobrania materiału porównawczego, genetycznego, zostanie wydana opinia ustalająca tożsamość tych osób - dodała.

REKLAMA

Prokuratura prowadzi obecnie śledztwo w sprawie, a nie przeciwko komuś. Dotyczy ono sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Na pytanie, czy ktoś został zatrzymany, Agnieszka Michulec odparła, że obecnie trwają prace nad ustaleniem osób odpowiedzialnych i zakresu ich odpowiedzialności.

- (…) Sprawa ma charakter bardzo złożony, zabezpieczyliśmy bowiem nie tylko dokumentację administracyjną, ale również dokumentację techniczną, dlatego musimy dokonać szczegółowej analizy - wskazywała.

Agnieszka Michulec powiedziała, że za osoby pokrzywdzone w tej sprawie mogą zostać uznane również osoby mieszkające obok zniszczonego domu. - Prawdopodobieństwo, że to ich budynek mógł wybuchnąć, było duże. Nasze oględziny zmierzają do ustalenia, którędy migrował gaz. To nie jest sprawa prosta i oczywista – dodała.

Rzecznik powiedziała, że policja wciąż przesłuchuje świadków.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

1200 szczyrk.jpg

Dramatyczna noc w Szczyrku

Do tragicznego zdarzenia w Szczyrku doszło w środę wieczorem. Wybuch gazu zniszczył całkowicie trzykondygnacyjny dom. Ratownicy znaleźli w gruzach osiem ciał ofiar, w tym czworga dzieci.

Po wydarzeń ze środy wrócił w poniedziałek wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. Na konferencji prasowej w Katowicach podkreślił ogromne zaangażowanie i profesjonalizm wszystkich służb niosących pomoc podczas tragedii. - Nie wyjdę z podziwu dla tych ludzi, którzy z taką determinacją pracowali w ekstremalnie trudnych warunkach. Dziękuję za ten ogromny profesjonalizm - powiedział.

Dodał, że na wysokości zadania stanęli zarówno strażacy, jak i policjanci, prokuratorzy, samorząd miasta Szczyrk, psycholodzy, a także mieszkańcy miasta. Wojewoda Wieczorek zapewnił, że rodzina zmarłych pozostaje pod opieką psychologiczną i może liczyć na wsparcie również w kolejnych tygodniach.

pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej