Sowite nagrody wrocławskich wiceprezydentów. Ile dostało kierownictwo urzędu?
Związkowcy z wrocławskiego magistratu domagają się od prezydenta miasta Jacka Sutryka, aby ograniczył kwoty nagród dla kierownictwa urzędu - podała "Gazeta Wrocławska".
2019-12-09, 21:20
"Prezydent Sutryk długo nie chciał ujawnić wypłaconych kwot. Nakazał mu to dopiero sąd. Wtedy okazało się, że byłym już wiceprezydentom wypłacono od 53 do 61 tys. zł" - napisano.
Powiązany Artykuł
Wiceprezydent Wrocławia do mieszkańca: na szczęście to nie twoje miasto
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Groził prezydentowi Wrocławia i Poznania. Zapadł wyrok ws. Cezarego O.
W poniedziałek Gazeta Wrocławska opublikowała m.in. listę wrocławskich urzędników, którzy w 2018 r. dostali ponad 20 tys. zł nagrody. Zestawienie otwierają byli wiceprezydenci Wrocławia. Według tej listy najwięcej, ponad 60 tys. zł nagrody, otrzymał w 2018 r. Wojciech Adamski. Ponad 50 tys. otrzymali Maciej Bluj oraz Adam Grehl.
"Po ujawnieniu tych kwot związkowcy z ratusza weszli w spór zbiorowy z prezydentem. Obie strony będzie próbował godzić mediator" - podała "Gazeta Wrocławska".
REKLAMA
Związkowcy chcą nowych przepisów
Gazeta informuje, że związkowcy domagają się od prezydenta Jacka Sutryka ograniczenia nagród dla kierownictwa urzędu. Twierdzą oni - jak pisze gazeta - że wysokość wypłacanych kwot przekłada się na sytuację płacową pracowników, ponieważ nagrody są finansowane z tego samego budżetu co pensje.
Dalej "Gazeta Wrocławska" podaje, że Związek Zawodowy Pracowników Urzędu Miejskiego Wrocławia w ramach sporu zbiorowego z prezydentem Jackiem Sutrykiem wystąpił z żądaniem wprowadzenia w regulaminie wynagradzania pracowników urzędu przepisów, określających górną wysokość sumy nagród, jakie pracownik może otrzymać w roku kalendarzowym.
"Jacek Sutryk kategorycznie nie wyraził zgody na postulat związku. Sprawa będzie teraz prowadzona przy udziale zewnętrznego mediatora" - cytuje gazeta anonimowych pracowników urzędu.
jp
REKLAMA
REKLAMA