Łukasz Szumowski: cukier to nie tylko cukrzyca. Na nowym podatku Polacy zyskają

• Ministerstwo zdrowia chce wykorzystać instrumenty podatkowe do walki z cukrzycą i chorobami wynikającymi ze spożycia cukru - powiedział szef resortu Łukasz Szumowski
• - Spożywamy gigantyczne ilości cukru - argumentował
• Jak mówił, w państwach, które wprowadziły podatek cukrowy, "spada sprzedaż produktów z zawartością cukru"
• Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów rozpatrzył już Komitet Społeczny Rady Ministrów
• Projekt przewiduje m.in. 70 lub 80 gr opłaty za słodzony napój

Rząd chce wykorzystać politykę fiskalną do walki m.in. z nadwagą i otyłością, które stają się coraz większym problemem zdrowotnym Polaków. Powstał projekt, który przewiduje m.in. nałożenie dodatkowej opłaty na napoje z dodatkiem substancji słodzących.

Powiązany Artykuł

Jemy więcej cukru i mięsa, mniej owoców i warzyw. Częściej jadamy "na mieście"

Roczne spożycie cukru

- Problemem jest otyłość i cukier, którego spożywamy gigantyczne ilości. 100 litrów napojów słodzonych w Polsce rocznie na osobę. To pokazuje skalę. Czasami takie analizy pokazują, że u dzieci 40 do 60 proc. zapotrzebowania w ogóle kalorycznego na dobę - to są z napojów gazowanych słodzonych. Mamy dramatyczną sytuację - powiedział w radiu ZET minister Szumowski.

W jego ocenie, cukier to jest nie tylko otyłość. - To są choroby układu sercowo-naczyniowego w przyszłości, nowotwory, później to są problemy z cukrzycą typu II. Na samą cukrzycę państwo wydaje 2 mld zł - tłumaczył.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Czy podatek cukrowy pomoże w walce z nadwagą Polaków?

REKLAMA

Jak mówił minister, w państwach, które mają wprowadzony podatek cukrowy, widać, "że spada też częściowo sprzedaż" produktów z zawartością cukru.

Podatek wyjdzie na zdrowie Polakom

Jego zdaniem, wprowadzenie w naszym kraju takich rozwiązań "na pewno Polakom wyjdzie na zdrowie".

Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów rozpatrzył już Komitet Społeczny Rady Ministrów.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Nowotworom można zapobiegać. 12 sposobów na zdrowie

REKLAMA

Projekt przewiduje m.in. opłatę 1 zł za każdą sprzedaną butelkę alkoholu do 300 ml a także 70 lub 80 gr opłaty za słodzony napój. Ponadto, projekt zakłada też opłatę za reklamę suplementów diety.

Monosacharydy i disacharydy

Za "napoje słodzone", uważane są napoje z dodatkiem monosacharydów, disacharydów, oligosacharydów, środków spożywczych zawierających te substancje oraz substancji słodzących (o których mowa w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1333/2008). Opłacie podlegać będzie napój oferowany konsumentowi w postaci gotowej do spożycia, w którego składzie znajduje się co najmniej jedną z określonych substancji, z wyłączeniem tych występujących w nich naturalnie. Wysokość opłaty wyniesie 0,70 zł w przypadku dodatku jednej substancji o właściwościach słodzących albo 0,80 zł w przypadku dodatku więcej niż jednej substancji o właściwościach słodzących.

mbl