"Agent Tomek" będzie mógł wyjść z aresztu po wpłaceniu kaucji? Jest decyzja sądu
Sąd Okręgowy w Białymstoku zdecydował że Tomasz K., podejrzany w śledztwie dotyczącym działalności stowarzyszenia Helper, będzie mógł wyjść z aresztu. Niezbędna kaucja wyniesie pół miliona złotych.
2020-03-03, 13:21
20 lutego białostocki sąd rejonowy uwzględnił wniosek Prokuratury Regionalnej i aresztował Tomasza K. znanego jako agent "Tomek" na trzy miesiące.
Powiązany Artykuł
Sprawa Tomasza K. Obrona zaskarżyła postanowienie o aresztowaniu
Dodatkowe zarzuty wobec "Tomka"
Dzień wcześniej śledczy postawili mu dodatkowe zarzuty dotyczące prania brudnych pieniędzy. Stosując areszt, sąd pierwszej instancji uznał, że istnieje obawa matactwa, bo podejrzanemu grozi surowa kara. Dodatkowo podejrzany nie wpłacił kaucji zarządzonej przez sąd w listopadzie.
Śledczy zarzucają Tomaszowi K. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przywłaszczenia ok. 10 mln zł. Zarzuty dotyczą również wyłudzenia ponad 39 mln zł dotacji.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Agent Tomek" zatrzymany do śledztwa ws. stowarzyszenia Helper
REKLAMA
Głównym wątkiem postępowania jest wyjaśnienie nadużyć finansowych, związanych z prowadzeniem w latach 2011-2017 domów opieki dla seniorów na Warmii i Mazurach. Według ustaleń śledztwa, część z tych pieniędzy miała zostać przywłaszczona lub wykorzystana niezgodnie z przeznaczeniem. Zarzuty przedstawiono dotąd prawie 40 osobom.
Do końca kwietnia Tomasz K. musi wpłacić poręczenie majątkowe.
mbl
REKLAMA