Wyrok ws. Natalii Nitek-Płażyńskiej i Hansa G. Cezary Gmyz: ciężko bronić sędzi

2020-03-05, 12:06

Wyrok ws. Natalii Nitek-Płażyńskiej i Hansa G. Cezary Gmyz: ciężko bronić sędzi
Sędzia Małgorzata Zwierzyńska, powódka Natalia Nitek-Płażyńska oraz jej pełnomocnik Jerzy Pasieka w trakcie ogłoszenia wyroku w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku. Foto: PAP/Marcin Gadomski

- Niektóre wyroki zapadające w polskich sądach wołają o pomstę do nieba. Przykładem jest orzeczenie sędzi ws. Natalii Nitek-Płażyńskiej i Hansa G. - powiedział Cezary Gmyz, dziennikarz TVP.

Posłuchaj

Cezary Gmyz o wyroku ws. Natalii Nitek-Płażyńskiej i Hansa G. ("Temat dnia/Gość PR24")
+
Dodaj do playlisty

Wzajemne przeprosiny oraz zapłata przez obie strony po 10 tys. złotych. Taki wyrok wydał Sąd Apelacyjny w Gdańsku ws. niemieckiego przedsiębiorcy nagranego z ukrycia przez Natalię Nitek-Płażyńską, która była jego pracownicą. Wykrzykiwał on m.in. że Polacy to "idioci" i "zabiłby wszystkich Polaków", a także mówił o sobie, że jest hitlerowcem.

Powiązany Artykuł

Natalia Nitek-Płażyńska 1200.JPG
Natalia Nitek-Płażyńska o sprawie Hansa G.: argumenty i prawda były po mojej stronie

"Sąd wycenia niżej godność Polaka"

Natalia Nitek-Płażyńska, żona posła PiS Kacpra Płażyńskiego, zdecydowała się pozwać byłego pracodawcę. Zażądała przeprosin oraz zapłaty 150 tys. zł na rzecz muzeum Stutthof. Jednak zdaniem sądu, "obie strony postąpiły w sposób niegodny, który podważa podstawowe wartości, na których opiera się demokratyczne społeczeństwo".

"W Gdańsku, polskim mieście, sąd wycenia niżej godność Polaka, opluwanego przez Niemca zwącego się hitlerowcem, aniżeli poczucie prywatności tego Niemca" – napisała na Twitterze, Natalia Nitek-Płażyńska.

- W tym przypadku ciężko bronić sędzi, która wydała wspomniany wyrok. Nakazała zapłacić Niemcowi, który domagał się eksterminacji Polaków, chciał ich zgładzenia. Niektóre wyroki zapadające w polskich sądach wołają o pomstę do nieba - stwierdził Cezary Gmyz.

Gmyz: bez nagrania nie byłoby dowodów

Powiązany Artykuł

Hans g. 1200.png
"Zabiłbym wszystkich Polaków". Niemiecki przedsiębiorca odwołuje się od wyroku za mowę nienawiści

Dziennikarz zwrócił również uwagę na uzasadnienie sędzi. Podkreślił, że podważa ono sposób uzyskania dowodów, bez których nie byłoby możliwości ukarania pozwanego.

- Uznała, że fakt, iż pani Nitek-Płażyńska udokumentowała przestępstwo, nagrywając swojego prześladowcę, jest naganny i przeczy normom życia społecznego, bo ludzie nie powinni się nagrywać. Przecież gdyby słowa przedsiębiorcy nie zostały nagrane, to nie byłoby dowodów, na podstawie których Niemiec został skazany - dodał rozmówca Polskiego Radia 24.

Bratobójcza walka na opozycji

Ponadto w audycji Cezary Gmyz odniósł się również do toczącej się kampanii wyborczej i rywalizacji między Małgorzatą Kidawą-Błońską, a Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, którzy wywodzą się z ugrupowań należących do Europejskiej Partii Ludowej.

- Kandydatka Platformy Obywatelskiej nie walczy z Andrzejem Dudą, który ma wyraźną przewagę w sondażach, ale z najgroźniejszym przeciwnikiem w jej obozie, czyli z liderem PSL. A jak wiadomo wojny domowe są najbardziej krwawe. Żeby zwiększyć swoje szanse na dostanie się do II tury, Kosiniak-Kamysz musi zaatakować najsilniejszego przeciwnika po stronie opozycji, niezależnie od słabości tej kandydatury, czyli Kidawę-Błońską - stwierdził Gmyz.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Cezary Gmyz, dziennikarz TVP
Data emisji: 05.03.2020
Godzina emisji: 10.14

Polskie Radio 24/db


Polecane

Wróć do strony głównej