Stan wyjątkowy w Palestynie. Bazylika Bożego Narodzenia zamknięta z powodu koronawirusa
Palestyńskie władze do odwołania zamknęły Bazylikę Bożego Narodzenia w Betlejem. Powodem jest zagrożenie koronawirusem. Wczoraj pierwsze na terenach palestyńskich przypadki wykryto w hotelu w Beit Jala niedaleko Betlejem. Władze Autonomii Palestyńskiej wprowadziły stan wyjątkowy.
2020-03-06, 11:51
Palestyński premier Mohammed Sztajeh poinformował, że stan wyjątkowy został wprowadzony na okres 30 dni. - Zamknięte zostają wszystkie szkoły, przedszkola, uniwersytety. Wszyscy lekarze powinni stawić się do pracy, by chronić ludzi. Przejazdy pomiędzy miastami powinny zostać ograniczone do minimum - powiedział polityk w telewizyjnym przemówieniu.
Władze zakazały też przyjazdów na tereny palestyńskie zagranicznym turystom, a dotychczasowe rezerwację zostały odwołane. Znajdująca się w centrum Betlejem Bazylika Bożego Narodzenia, wybudowana w miejscu narodzin Chrystusa została całkowicie zamknięta dla zwiedzających. - Bazylika została zamknięta i będzie teraz poddana dezynfekcji do czasu, aż sytuacja się nie zmieni. Hotele nie będą przyjmowały turystów przynajmniej przez dwa tygodnie - zapowiedziała palestyńska minister turystyki Rula Maja.
Zamknięte świątynie
Powiązany Artykuł
Badania nad szczepionką na koronawirusa. Polska firma odegra istotną rolę
Zamknięte zostały wszystkie inne kościoły chrześcijańskie oraz meczety w rejonie Betlejem i w mieście Nablus. Izraelskie wojsko, w porozumieniu z władzami palestyńskimi, zamknęło wjazd do Betlejem.
REKLAMA
Wczoraj poinformowano o siedmiu przypadkach koronawirusa w jednym z hoteli w Beit Jala. Chorzy to pracownicy hotelu, którzy prawdopodobnie zakazili się od mieszkających tam turystów.
W sąsiednim Izraelu odnotowano jak dotąd 15 przypadków zakażeń koronawirusem. Władze czasowo zabroniły wjazdu obywatelom kilku krajów Europy, Azji oraz sąsiednich państw arabskich, gdzie wykryto wiele przypadków wirusa.
pg
REKLAMA