Hiszpańskie "nie" dla niepodległości Kosowa
Hiszpania zapowiada, że mimo decyzji trybunału w Hadze, nie uzna niepodległości Kosowa. "Nasze stanowisko w tej sprawie nie uległo zmianie" - poinformowała po posiedzeniu Rady Ministrów wicepremier i rzecznik rządu, Maria Fernandez de la Vega.
2010-07-23, 19:10
W czwartek Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że ogłoszenie niepodległości przez Kosowo nie narusza prawa międzynarodowego.
"Jesteśmy za rozwiązywaniem konfliktów drogą dialogu a nie drogą podejmowania jednostronnych decyzji" - wyjaśniała po piątkowym posiedzeniu rządu wicepremier Fernandez de la Vega. Poinformowała też, że Hiszpania nie zamierza otwierać ambasady w Prisztinie ani nie zgodzi się na przybycie do Madrytu przedstawicieli dyplomacji Kosowa.
Zdaniem hiszpańskich mediów, rząd premiera Jose Luisa Zapatero znalazł się
w niewygodnej sytuacji wobec Europy i Stanów Zjednoczonych, które apelowały
aby wszyscy zaakceptowali haską decyzję. Prasa twierdzi, że powodem odmowy uznania niepodległości Kosowa, jest obawa przed separatystycznymi zakusami Katalonii i Kraju Basków.
mch
REKLAMA
REKLAMA