Koronawirus pojawił się w Chinach już latem 2019 roku? Wskazują na to dane z wyszukiwarek
Koronawirus mógł rozprzestrzeniać się w ChRL już w sierpniu 2019 roku - wynika z badań amerykańskiej Harvard Medical School wykonanych na podstawie satelitarnych zdjęć szpitalnych wyjazdów i danych wyszukiwarek z Wuhanu w środkowych Chinach.
2020-06-09, 10:55
Powiązany Artykuł
Chiny sabotują prace Zachodu nad szczepionką przeciwko COVID-19?
W badaniach wykorzystano zdjęcia wysokiej rozdzielczości miejsc parkingowych przy szpitalach w Wuhanie oraz dane dotyczące zapytań w sieci o objawy takie jak "kaszel" i "biegunka".
"Dane dotyczące zwiększonego ruchu szpitalnego i wyszukiwania objawów (koronawirusa w internecie) w mieście Wuhan poprzedzały udokumentowany początek pandemii SARS-CoV-2 w grudniu 2019 roku" - głosi analiza badań.
"Chociaż nie możemy potwierdzić, czy zwiększony wolumen (wyjazdów szpitalnych i wyszukiwania) był bezpośrednio związany z nowym wirusem, nasze dowody potwierdzają inne niedawne prace pokazujące, że pojawienie się (koronawirusa) miało miejsce przed zidentyfikowaniem go na targu owoców morza Huanan" w Wuhanie - napisano.
"Wyniki te potwierdzają również hipotezę, że wirus pojawił się naturalnie w południowych Chinach i potencjalnie już krążył w tym czasie w Wuhanie" - twierdzą naukowcy.
Powiązany Artykuł
"Sytuacja na świecie się pogarsza". Szef WHO o pandemii koronawirusa
Chiny ukrywają prawdę przed światem?
W sierpniu 2019 roku odnotowano gwałtowny wzrost liczby zajętych miejsc parkingowych w szpitalach. "W sierpniu odnotowujemy wyjątkowy wzrost liczby wyszukań (w sieci) dla biegunki, czego nie zaobserwowano w poprzednich sezonach grypy. To samo zaobserwowano w przypadku danych dotyczących kaszlu" - wynika z badania Harvard Medical School.
Kwestia odpowiedzialności za pandemię koronawirusa stała się najnowszym punktem spornym w pogarszających się relacjach pomiędzy Chinami a USA. Administracja prezydenta Donalda Trumpa zarzuca władzom w Pekinie, że ukrywały przed światem informacje o koronawirusie i przyczyniły się do rozwoju pandemii.
Władze ChRL odrzucają te oskarżenia i twierdzą, że od początku kryzysu działały "przejrzyście i otwarcie", bezzwłocznie informując świat o koronawirusie. Chińscy urzędnicy oceniają również, że władze amerykańskie starają się odsunąć od siebie odpowiedzialność za niepowodzenia w zwalczaniu pandemii w USA, gdzie zmarło już ponad 110 tys. zakażonych osób. Według oficjalnych danych w ChRL stwierdzono 4634 zgony.
kstar
REKLAMA