Nie będzie wystawy o Sierpniu'80 na pl. Solidarności. Gdańsk odmówił zgody IPN-owi
Jak poinformował podczas rozmowy w Polskim Radiu 24 publicysta Piotr Semka, władze Gdańska nie wyraziły zgody, by na placu Solidarności w tym mieście pojawiła się wystawa IPN o Sierpniu'80. - To pokazuje, jak bardzo zaciekłe i smutne są reakcje przedstawicieli obozu, który uczestniczył w kampanii Rafała Trzaskowskiego - skomentował.
2020-07-16, 16:00
Za pośrednictwem Twittera Piotr Semka zaprezentował później pismo od gdańskiego urzędnika, który informuje, że "po przeanalizowaniu różnych czynników Biuro Prezydenta ds. Kultury opiniuje negatywnie zamiar ekspozycji wystawy planszowej w przestrzeni Placu Solidarności".
"Uważamy, że ta symboliczna przestrzeń stanowi zamkniętą całość z konkretnym przekazem dla odbiorców i nie powinno się tego zakłócać dodatkowymi elementami" - czytamy w uzasadnieniu decyzji.
Podpisany pod wiadomością Marcin Stąporek, inspektor ds. kultury, prosi też, aby "w przyszłości zrezygnowali Państwo z projektowania kolejnych wystaw w tym miejscu".
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
Podczas rozmowy głos zabrał także prof. Mirosław Golon, dyrektor oddziału IPN w Gdańsku. Podkreślił, że komunikat i uzasadnienie decyzji zostanie opublikowane w piątek. Jak powiedział, usłyszał przez telefon od przedstawicieli władz, że "wystawa nie pasuje do całej integralnej koncepcji pl. Solidarności z Pomnikiem Poległych Stoczniowców".
- Ta wystawa była prezentowana w kilkunastu miastach: Ostrołęce, Olsztynie, Tczewie, Mielcu, w całej Polsce, z dodatkami regionalnymi o poszczególnych miastach - mówił szef gdańskiego IPN.
W jego opinii inicjatywa ta "jest rewelacyjna". - Opowiada historię 40 lat od spojrzenia centralnego, ogólnopolskiego, poprzez wojewódzkie i właśnie lokalne, miejskie. Nie rozumiemy tego - podkreślił na antenie PR24. - Gdańska edycja wystawy "nie pasuje" do pomnika Solidarności w Gdańsku. Jestem zszokowany - dodawał.
ms, Polskie Radio 24
REKLAMA
REKLAMA