Skandaliczna akcja LGBT w Warszawie. Publicysta: to niszczenie mienia publicznego
- To akt barbarzyńskiego wandalizmu. Trzeba to potępić - powiedziała w Polskim Radiu 24 Edyta Hołdyńska z tygodnika "Sieci" i portalu wPolityce.pl, odnosząc się do umocowania tęczowych flag na kilku warszawskich pomnikach. - Być może jest to akcja ideologiczna, ale to niszczenie mienia publicznego i osoby, które tego się dopuściły, muszą zostać ukarane - dodał Aleksander Wierzejski z TV Republika i Radia Wnet.
2020-07-29, 19:52
W nocy z wtorku na środę w Warszawie umocowano tęczowe flagi oraz chustki z symbolem nawiązującym do ruchu anarchistycznego m.in. na figurze Chrystusa przed bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Policja dostała zgłoszenia o zdarzeniach dotyczących pomników: Mikołaja Kopernika, Jana Kilińskiego oraz Syrenki Warszawskiej, jednak ze zdjęć umieszczonych w internecie wynika, że takich zdarzeń było więcej.
Powiązany Artykuł
"Nie możemy być bierni", "oburzająca prowokacja". Komentarze po skandalicznej akcji LGBT
"One nie są atakowane"
- To akt barbarzyńskiego wandalizmu. Trzeba to potępić. Na tym przykładzie jak na dłoni widać, jak głęboką hipokryzją są hasła, które niosą na sztandarach środowiska LGBT - powiedziała Edyta Hołdyńska.
Posłuchaj
Jej zdaniem osoby reprezentujące środowiska LGBT wykazują się aktami agresji, choć same ofiarami takich nie są. - One przecież nie są atakowane. Nie ma do czynienia z aktem nietolerancji wobec nich. Nikt im nie zabrania jakiegokolwiek udziału w życiu publicznym. Nikt im też nie odbiera praw człowieka - zaznaczyła.
REKLAMA
- Prof. Zybertowicz: środowiska lewicowe regularnie robią histerię z LGBT
- "Nowa Fantastyka" przeprasza środowiska LGBT. Jacek Komuda: ja nie zamierzam nikogo przepraszać
- Robert Tekieli: Polska potrzebuje strategii walki z inwazją tęczowej ideologii
Według Edyty Hołdyńskiej "osoby ze środowiska LGBT, próbując mówić o tym, że politycy nie walczą o ich prawa, tak naprawdę atakują jedną opcję polityczną". - Chodzi o tę, która wygrała wybory. Dlatego sprawa umieszczenia na warszawskich pomnikach tęczowych flag będzie dla prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, doskonałym testem, jeśli chodzi o to, czy zabierze w niej głos - powiedziała, nawiązując do kampanii wyborczej, w której trakcie kandydat Koalicji Obywatelskiej dystansował się od środowisk LGBT.
"To chuligaństwo"
Z kolei Aleksander Wierzejski podkreślił, że przede wszystkim oczekuje wyciągnięcia konsekwencji wobec osób, które dopuściły się zawieszenia tęczowych flag na kilku warszawskich pomnikach. - Być może jest to akcja ideologiczna, natomiast niewątpliwie jest to chuligaństwo. To niszczenie mienia publicznego i jako warszawski podatnik domagam się od władz, by osoby, które tego się dopuściły, zostały ukarane - zaznaczył.
Powiązany Artykuł
Premier: nie ma zgody na profanowanie symboli narodowych i religijnych
Dodał, że Rafał Trzaskowski powinien jak najszybciej publicznie odnieść się do tego, co się wydarzyło. Jednocześnie zaznaczył, że zdarzenie to nie powinno stać się dominującym tematem. - Ja prezydenta Warszawy pytałbym bardziej o sprawy stricte miejskie, związane z ulicami jak np. usprawnienie poruszania się samochodem po centrum stolicy, a nie o ideologiczne bądź jego katolicyzm. To jest jego sumienie i mnie to, szczerze mówiąc, nie interesuje - podkreślił Aleksander Wierzejski.
REKLAMA
Posłuchaj
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której poruszono także temat zaplanowanego na czwartek spotkania Andrzeja Dudy z Rafałem Trzaskowskim i konsolidacji opozycji, o czym przypomina Szymonowi Hołowni poseł PO Jan Grabiec.
* * *
Audycja: "Debata Dnia"
Prowadził: Krzysztof Świątek
Goście: Edyta Hołdyńska (tygodnik "Sieci", portal wPolityce.pl), Aleksander Wierzejski (TV Republika, Radio Wnet)
Data emisji: 29.07.2020
Godzina emisji: 18.06
Polskie Radio 24/bb
REKLAMA
REKLAMA