"Nowa Fantastyka" przeprasza środowiska LGBT. Jacek Komuda: ja nie zamierzam nikogo przepraszać
- Żyjemy w wolnym kraju, mamy swobodę wypowiedzi. Jeżeli komuś coś się nie podoba, może podać mnie do sądu. Nie może być tak, że zostanie wprowadzona cenzura i jeśli coś temu rozwydrzonemu środowisku LGBT się nie spodoba, to np. będą cenzurowane konkretne książki - powiedział pisarz Jacek Komuda.
2020-07-18, 17:16
To właśnie opowiadanie "Dalian, będziesz ćwiartowany!" autorstwa Jacka Komudy spotkało się z krytyką środowisk LGBT. Tekst ukazał się w lipcowym wydaniu "Nowej Fantastyki". Redakcja wydała oświadczenie, w którym przeprasza za publikację wskazując, że w obecnych realiach politycznych był to "błąd".
Powiązany Artykuł
Robert Tekieli: Polska potrzebuje strategii walki z inwazją tęczowej ideologii
Posłuchaj
Streszczenie opowiadania według Piotra Tarczyńskiego, partnera Jacka Dehnela
"Tytułowy Dalian to homoseksualista, który chce uciec z krainy zwanej Lendią do Taurydyki, "gdzie mógłby żyć w spokoju z kochankiem". Mężczyznę chcącego "skłonić [mieszkańców Lendii], by przyjęli wielkie obyczaje Taurydyki" ścigają wojownicy, którym ostatecznie udaje się go złapać na statku. Chociaż ten się wymyka, wojownicy pokonują pozostałych Taurydyjczyków i odbijają z ich rąk dzieci "porwane (...) dla kapłanów-pedofilów w zamian za azyl na wyspie" – tak treść utworu streszcza tłumacz Piotr Tarczyński.
Powiązany Artykuł
Sąd unieważnił uchwałę "anty-LGBT". Prezes Ordo Iuris: to atak na konstytucyjne prawa rodziców
"Czuję się bombardowany negatywnymi opiniami na temat Polski"
- Jako Polak i patriota czuję, ze każdego dnia jestem bombardowany negatywnymi opiniami na temat naszego kraju, który ma być zacofany i straszny, gdzie kwitnie nienawiść do środowisk homoseksualnych i kręgów LGBT. Dlatego postanowiłem napisać satyrę, która miała oddziaływać w obie strony, pokazywać obłudę i zakłamanie środowisk LGBT, jak i zawziętość ich przeciwników - wyjaśnił Komuda.
"Nie zależy mi na tym, by kogoś hejtować"
Pisarz podkreślił, że jego opowiadanie nawiązuje do świata fantasy i nie ma nic wspólnego z Polską. - Zresztą jak każdy inteligentny i rozsądny Polak dokonuję rozróżnienia, że z jednej strony są ludzie kochający inaczej, homoseksualiści, a z drugiej istnieje środowisko LGBT, które stara się ich wykorzystać do celów politycznych. Nie zależy mi na tym, by kogoś hejtować czy prześladować - zaznaczył autor opowiadania.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Bronisław Wildstein o ideologii LGBT: uderzenie w fundament naszej kultury
Komuda: każdemu można przykleić łatkę
W odróżnieniu do redakcji "Nowej Fantastyki" Jacek Komuda powiedział na antenie Polskiego Radia 24, że nie ma zamiaru nikogo przepraszać.
- Żyjemy w wolnym kraju, mamy swobodę wypowiedzi. Jeśli komuś coś się nie podoba, może podać mnie do sądu. Nie może być tak, że zostanie wprowadzona cenzura i jeśli coś temu rozwydrzonemu środowisku LGBT się nie spodoba, to np. będą cenzurowane konkretne książki. Wszystkiemu przedstawiciele LGBT mogą przykleić łatkę, że coś jest homofoniczne - stwierdził.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Jacek Komuda, pisarz
Data emisji: 18.07.2020
Godzina emisji: 16.33
DoRzeczy.pl/Polskie Radio 24/db
REKLAMA
REKLAMA