"Świat byłby lepszy, gdyby wszyscy byli harcerzami"

Premier Donald Tusk podziękował harcerzom za ich udział w pomocy powodzianom i służbę po katastrofie smoleńskiej. Premier otworzył w Krakowie zlot harcerski, zorganizowany w stulecie harcerstwa w Polsce.

Premier powiedział, że być polskim harcerzem to powód do dumy. Harcerze udowodnili to, poświęcając się bezinteresownie dla innych, także w ostatnich miesiącach. Tusk podkreślił, że stuletnia historia polskiego harcerstwa to historia poświęcenia i służby Ojczyźnie i ludziom.

Harcerze zawsze byli tam, gdzie potrzebne było połączenie zaangażowania, taktu i delikatności. Premier dodał, że doświadczenie polskiego harcerstwa w czasie wojny i pokoju jest nieporównywalne z niczym na świecie. Jak powiedział, harcerze lepiej niż wielu polityków i osób publicznych przenieśli w nasze czasy ideę solidarności, która polega na pomocy innym. O ile lepszy i piękniejszy byłby nasz świat, gdyby wszyscy byli harcerzami - zakończył Donald Tusk.

Zlot potrwa do 24 sierpnia, uczestniczą w nim przedstawiciele 17 chorągwi ZHP z całej Polski, a także goście z innych organizacji polskich i zagranicznych.

Harcerze i ich goście chcą podsumować minione 100 lat działalności harcerstwa, wyznaczyć wizję ruchu oraz kierunki na następne lata, kultywujące misję skautingu.

kh