"Trzaskowski i jego urzędnicy kompletnie sobie nie radzą". Poseł PiS o awarii w "Czajce"

- Rafał Trzaskowski dobrze czuje się jako celebryta, ale gdy trzeba założyć gumiaki, stój ochronny i działać w trudnych warunkach, to ani on, ani jego urzędnicy kompletnie sobie z tym nie radzą - mówił na antenie Polskiego Radia 24 poseł PiS Marcin Porzucek. Gościem audycji "Dwie strony" był także Jarosław Rzepa, poseł PSL.

2020-09-04, 09:06

Awaria w oczyszczalni "Czajka" opóźniła zapowiadany start ruchu "Nowa Solidarność", którego liderem miał został Rafał Trzaskowski.

- Co z tego będzie, czy będzie to nowa jakość i nowi ludzie? - dzisiaj trudno powiedzieć - stwierdził Jarosław Rzepa. Poseł PSL podkreślił, że to temat, który nie dotyczy jego ugrupowania.

Parafrazując Piotra Dudę, Marcin Porzucek zażartował, że nowy ruch mógłby się nazywać "Nowa szajka" i dodał, że inicjatywa już zaliczyła "poważny falstart".

Posłuchaj

Posłowie o ruchu Nowej Solidarności i awarii w oczyszczalni "Czajka" ("Dwie strony"/Polskie Radio 24) 22:55

Dodaj do playlisty

REKLAMA

"Nie wychodziłbym z urzędu"

Powiązany Artykuł

"Skala jest porażająca". Minister środowiska o awarii w "Czajce"

Posłowie zgodzili się, że priorytetem powinno być jak najszybsze opanowanie awarii w stołecznej oczyszczalni.

Jako były samorządowiec próbował ocenić tę sytuację Jarosław Rzepa. Poseł PSL mówił, że na miejscu prezydenta Warszawy "nie wychodziłby z urzędu" aż do momentu ustalenia konkretnego planu i najważniejszych uzgodnień. - Nie ma dzisiaj ważniejszego tematu, z którym trzeba się jak najszybciej uporać. Wszyscy, którzy mogą w tej sytuacji pomóc, powinni to zrobić, całkowicie zostawiając politykę na zewnątrz - dodał.

Czytaj także:

Podobne wnioski z sytuacji wyciągnął Marcin Porzucek. - Widać, że mamy bardzo poważny problem w ratuszu zarządzanym przez Rafała Trzaskowskiego, który dobrze czuje się jako celebryta. Natomiast, gdy trzeba założyć gumiaki, stój ochronny i działać w trudnych warunkach, to on ani jego urzędnicy kompletnie sobie z tym nie radzą - ocenił poseł PiS.

REKLAMA

Analizując kolejne wypowiedzi i zachowania stołecznych władz, dodał, że nie należy zapominać, iż odpowiedzialność spoczywa na aktualnych władzach samorządowych.

Więcej w nagraniu.