Wiceminister zdrowia: najlepiej szczepić się przeciw grypie między listopadem a grudniem

2020-09-17, 16:10

Wiceminister zdrowia: najlepiej szczepić się przeciw grypie między listopadem a grudniem
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: alessandro guerriero/shutterstock

- Powinniśmy szczepić się przeciw grypie, tak jak wskazują eksperci, między listopadem a grudniem, by mieć największą ochronę przed wirusem - tłumaczył wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

- Na grypę można się szczepić od września do kwietnia, ale najlepiej zrobić to między listopadem a grudniem, bowiem maksymalną odporność po szczepieniu zyskujemy po miesiącu od szczepienia i na maksymalnym poziomie utrzymuje się od 30 do 60 dni. Potem, co miesiąc nasza odporność spada o 10 procent - wyjaśniał wiceminister zdrowia.

Powiązany Artykuł

twitter MZ niedzielski free 1200.jpg
Minister zdrowia: zwróciliśmy się do dostawców o ściągnięcie zapasów szczepionek na grypę


Kraska zaznaczył, że w Polsce szczyt zachorowań na grypę przypada od stycznia do marca, więc eksperci polecają, by szczepić się właśnie w okresie od listopada do grudnia.

- W tej chwili na rynku dostępna jest szczepionka zawierająca cztery szczepy wirusa. To tak, jakbyśmy dostali cztery różne szczepionki. To skumulowane jest w jednej. U młodych ludzi po takim szczepieniu odpowiedź immunologiczna jest prawie w stu procentach. Gorzej jest z osobami starszymi, zyskują oni 60 do 70 proc. odpowiedzi immunologicznej po takim szczepieniu - zaznaczył wiceminister.



Podkreślił ponadto, że szczepionek nie powinno zabraknąć. - Kto będzie chciał się w tym roku zaszczepić, będzie miał taką okazję - powiedział.

Poinformował także, że na początku września pula szczepionek na rynku jest mniejsza, ale w kolejnych tygodniach powinna się zwiększać.

Czytaj także:


- Transze, które trafiają do Polski, sukcesywnie na początku września są niewielkie. W pierwszym tygodniu września to było 200 tys., w drugim ponownie 200 tys. Największa pula szczepionek trafi w ostatnim tygodniu września, 400 tys., a na początku października to kolejne 500 tys. plus 114 tys. dawek przeznaczonych dla personelu medycznego - wyliczył wiceminister zdrowia.

Przypomniał, że na rynek powinno trafić 2 mln dawek, ale finalizowane są rozmowy z firmami i być może ta pula się zwiększy.

itom

Polecane

Wróć do strony głównej